On Tue, 24 Jun 2008, Kuba (aka cita) wrote:

> Jak rozumiem moge odesłać felgi z pisemkiem o odstąpieniu od umowy - tylko co
> w przypadku, kiedy je wyśle a na pieniądze bede czekał w nieskonczoność?

Nie wiem, czy zauważyłeś, co pisała Maddy: pismo *z reklamacją o uznanie
niezgodności z umową*.
Poleconym, w wersji "hard" za potwierdzeniem odbioru :]
Jeśli w ciągu 14 dni od otrzymania kierownik nie znajdzie czasu, aby
"rozpatrzeć reklamację", to po odczekaniu na wszelki wypadek paru
dni (aby uniknąć sporu, czy czas przesyłania pocztą się liczy czy nie)
radośnie go powiadomisz że uznał reklamację.
Przecież to ich wina, a nie Twoje widzimisię, prawda?

> Czy mógłbym prosić o jakiś wzór takiewgo pisma, ktore mógłbym do nich wysłać,
> a byloby jakoś "prawniczo" skonstruowane?

Chyba coś pisałeś że do federacji konsumentów zajrzałeś? :)

pzdr, Gotfryd