> Witam!

>

> Zona jest w poczatku 2 miesiaca ciazy.

> umowe o prace ma do lipca 2012r.

> Obawia sie ze jak teraz dostarczy zwolnienie pracodawcy to ... bedzie

> wypowiedzenie.

>



jak widac po wiekszosci odpowiedzi, polakow nie trzeba jakos specjalnie
pilnowac... jak ktos gdzies glowe wychyli to inni zadbaja o to zeby po niej
dostal.


szkoda ze nie znalazla sie osoba potrafiaca odpowiedziec na zadane pytania bez
doszukiwania sie kto kogo ma zamiar oszukac.

to czy moja zona bedzie pracowala zalezy od niej. jesli da rade to prosze
bardzo. jesli lekarz znajdzie powody do l4 to je da. jego decyzja.

zrobiliscie z nas potencjalnych zlodziei a nie sadze zebym dal wam do tego
powody.
Nie kazdy siedzi za biorkiem w pracy, nie kazdy ma komfort posadzenia tylka na
stolku w ciagu tych 8h. Ona nie ma. chcialbym tylko zeby urodzila zdrowe
dziecko, bo juz raz kiedys dziecko stracilem. wlasnie przez cos takiego.

coz. tym razem nie dziekuje. nie ma za co.

ew. chetnych do odpowiedzi w kwestii urlopow i terminow umowy o prace prosze o
odpowiedz na mail.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> coz. tym razem nie dziekuje. nie ma za co.
>
> ew. chetnych do odpowiedzi w kwestii urlopow i terminow umowy o prace
> prosze o
> odpowiedz na mail.

Witaj


Jeżeli szukasz jakieś porady, raczej polecam to forum:
http://forumprawne.org/
tutaj z reguły odpowiadają ludzie, którzy mają pojęcie
o czym piszą.

Niestety na tej grupie jest bezcelowe zadawanie pytań. Poziom
chamstwa, buractwa i niekompetencji w ostatnich 10 latach sięgnął
tutaj zenitu . Dawno temu było można
przeczytać tu dość ciekawe rzeczy, ale niestety Ci którzy mieli coś do
napisania dawno opuścili tą grupę - z nielicznymi wyjątkami.

Ja osobiście wchodzę tutaj tylko dla rozrywki, żeby trochę pooglądać /czytać
kretyńskich przepychanek i manifestowania, swej "inteligencji".

Osobiście nie wiem czy Ty chcesz naciągać to zwolnienie, czy jest
uzasadnienie,
ale myślę że nie po moralnie wsparcie tu przyszedłeś lecz po informacje
prawne
i generalnie reszta powinna g...o obchodzić innych. Jeżeli ktoś Ci nie
wierzy,
myśli żeś naciągacz nie powinien po prostu pomagać.

Choć muszę przyznać, że więcej tu wróżek niż mających jakiekolwiek pojęcie
o prawie, ponieważ zdiagnozowali stan Twojej żony zaocznie i pewnie wierzą
w to że mają racę ;-).

Ja np. pól roku już szlajam się po lekarzach z uszkodzonym po wypadku
ramieniem, jest tu jakiś znachor co postawi jednoznaczną diagnozę cóż
robić? Żeby pobudzić dyskusję na tematy "prawne", to chcę odszkodowanie
za wypadek, jak wyciągnąć jak najwięcej?

do góry