eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoznowu ten rutkowski (detektyw) › Re: znowu ten rutkowski (detektyw)
  • Data: 2006-03-22 14:29:27
    Temat: Re: znowu ten rutkowski (detektyw)
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Człowieku, nie udowadniaj po raz 100, że jesteś kimś innym niż ten za
    > którego chcesz uchodzić. Najpierw popracuj trochę nad własną kulturą,
    (...)
    ziew


    > się obronić np. użyć paralizatora w chwili zagrożenia jest wg ciebie
    > upośledzony umysłowo (sic!). Szkoda gadać. Poczytaj czasem sam siebie,
    > najlepiej za kilka lat.


    probowalas mi udowodnic ze nalezy dopuscic bezkarne przekraczanie granic
    obrony podajac jako argument (bo domyslam sie ze wiesz o czym byla
    rozmowa w galezi w ktorej sie odezwalas) fakt ze ofiara nie wiedziala by
    jak obsluzyc paralizator. Urzadzenei ktore jedyne czego wymaga to
    nacisniecia przycisku. Jezeli czlowiek nie jest w stanie takiej rzeczy
    opanowac to istneija obawy co do jego poczytalnosci.



    > Już to przerabiałam z tobą, masz niedosyt - przeczytaj posty poprzednie. Ja
    > w odróżnieniu od ciebie wiem kiedy przestać i nie widzę powodu by powielać
    > poprzedni wątek w kółko Macieju. Widać nigdy nie stanąłeś na miejscu
    > ofiary - zazdroszczę i życzę wytrwałości. Ale jak ci się kiedyś zdarzy
    > stanąć i być nie tylko w zagrożeniu utraty mienia ale i zdrowia lub/i życia,
    > to nie rwij włosów z głowy gdy trafisz na kogoś kto będzie miał podobne do
    > twojego liberalne podejście do wymierzania sprawiedliwości oprawcom, których
    > być może będziesz musiał w strachu mijać codziennie na ulicy i z
    > przerażeniem oglądać ich szyderczy uśmiech na twarzy. EOT, przynajmniej w
    > tym wątku.

    jak juz pisalem bylem dwukrotnie napdaniety, raz z bronia raz doszlo do
    rekoczynow poglady sie nie zmienily. Bylem takze okradziony.
    Odpowiwdz konretnie na pytanie, bez filozofowania. jak twoimzdaniem
    miala by wygladac procedura zgloszenia np rozboju. I wymien prawa ktore
    ma oskarzony / podejrzany a ktorych nie posiada pokrzywdzony. konretne
    pytania, koretne odpowiedzi prosze.


    P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1