eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoznowu te śmieci › Re: znowu te śmieci
  • Data: 2014-01-06 23:50:31
    Temat: Re: znowu te śmieci
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    >> IMO po prostu ustawodawca nadał takie uprawnienie właścicielowi
    >> nieruchomości i już.
    >> Są więc związani *ustawą*.
    >
    > Wiesz, na kogoś ów obowiazek należało nałożyć. Właściciel nieruchomości
    > był chyba sensowną propozycją. Choć ja osobiście, to bym psozedł na
    > łatwiznę i przyjął, ze obowiąek ma każdy z nas z osobna i realizuje
    > gopoprzez zameldowanie. Opłatę liczyć po meldunku i tyle. Przy okazji
    > byłby powód finansowy do tego by ludzie uporządkowali ten temat sami. A z
    > drugiej strony Gmina dostęp do zbioru meldunkowego ma i nie widzę powodu,
    > by nie potraktowac tego jako surogat deklaracji podatkowej. Przy
    > wymierzaniu podatku gruntowego do decyzji dopisują powiedzmy 3 osoby (bo
    > tyle zameldowane) i facet dostaje decyzję określającą wymiar podatku. Dla
    > mnie poroste, łatwe i przyjemne. A tak, to wprowadzono zamieszanie.
    > Uważam, że problem należało unormować, popieram rząd, że ktoś sie nad tym
    > po 70 latach pochyliuł, ale troszę głupio to rozwiazano.

    Ale to nie jest aż tak proste bo opłaty zbierają zarządcy z góry a nie urząd
    i dlatego mz te deklaracje właśnie mieli dostać.

    >>
    >>> 3. meldunkami zajmuje się urząd meldunkowy a nie mieszkańcy ani nawet
    >>> właściciel
    >>
    >> No, formalnie właściel może się spytać, ale z drugiej strony
    >> urząd gminy/miasta powinien czuć się zobowiązany do zastosowania
    >> art.77 par.4 KPA :>, co racja to racja :)
    >
    > Czyli rozumiem, że skąłniasz się ku mojej propoozycji pobrania danych z
    > bazy osób po prostu po zameldowaniach.

    Tak a propos, jak urząd wymeldowując sąsiadowi tego mieszkańca sprzed lat
    przesłuchiwał sąsiadów to pod jakimś konkretnym rygorem wysłał żądanie
    stawienia się czy jakoś tak byłym mieszkańcom np 80-letnim pod adresy gdzie
    już nie mieszkają. Chorzy ludzie, chory kraj.

    >
    > Ja to jeszcze mam inny pomysł polegający n a oderwaniu tego zobowiazania
    > od nieruchomości. No bo jak ktoś mieszka trochę u cioci, trochę u mamy, a
    > troche u siebie, to co za różnica, gdzie ów podatek zapłaci? Nie prosukuje
    > więcej śmieci. Wprowadzić obowiązek opłaty od każdej osoby do Gminy na
    > terenie któej jest zameldowana i zbierać śmieci wszystkie jak leci.

    A ja bym zlikwidował ten meldunek i te opłaty w ogóle :-)

    Jeśli ktoś naprawdę mieszka w różnych miejscach to raczej nie w jednej
    gminie tylko wielu. Jeden kraj a nawet jedna Unia. Płacimy już podatki
    powszechne z których należy finansować taką działalność. Nawet jeśli
    realizuje je gmina to prościej kontrolować gminy niż wszystkich ludzi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1