eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozezwolenie sądu na dokonanie czynności prawnej przekraczającej zakres zwykłego zarzadu-art.39-Krio › Re: zezwolenie sądu na dokonanie czynności prawnej przekraczającej zakres zwykłego zarzadu-art.39-Krio
  • Data: 2013-03-07 20:13:43
    Temat: Re: zezwolenie sądu na dokonanie czynności prawnej przekraczającej zakres zwykłego zarzadu-art.39-Krio
    Od: Nix <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> W dniu 2013-03-07 14:32, Gotfryd Smolik news pisze:
    >>>
    >>> Na razie była mowa wyłącznie o żonie i synu przedsiębiorcy.
    >>> Jest więcej spadkobierców?
    >>
    >> Tak, jest 3-ka dzieci + małżonek
    >
    > A to faktycznie komplikuje sprawę.
    >
    >>> Coś przeoczyłem?
    >>
    >> No właśnie- testamentu nie ma.
    >
    > Kiedy wyżej opisywałem przypadek "beztestamentowy", oparty na
    > założeniu wyłącznie dziedziczenia ustawowego, ale przez dwie
    > dorosłe osoby.
    > Jak należy ugryźć sprawę "majątku w DG" który w spadku przypada
    > dzieciom (być może nieletnim) nie mam pojęcia :(
    > Zakładam, że nie stać Cię na "wykupienie" reszty udziału spadkowego
    > (w tym towarów w sklepie).
    >
    >> Trzeba go napisać odręcznie ( odpada)
    >
    > Nie. Odpada, ale z powodów formalnych.
    > http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,9,9,204,,201
    20428,ustawa-z-dnia-23041964-r-kodeks-cywilny1.html
    >
    > +++
    > Art. 981[1].
    > § 1. W testamencie sporzšdzonym w formie aktu notarialnego
    > spadkodawca może postanowić, że oznaczona osoba nabywa
    > przedmiot zapisu z chwilš otwarcia spadku (zapis windykacyjny).
    > § 2. Przedmiotem zapisu windykacyjnego może być:
    > [...]
    > 3) przedsiębiorstwo lub gospodarstwo rolne,
    > [...]
    > ---

    Tak, zgadza się, ale Tata nie może takowego testamentu sporządzić.
    Praktycznie nie może.
    >
    > Mi wychodzi, iż inna forma nie zapewnia "niezwłocznego" wejścia
    > w jednoosobowe posiadanie przedsiębiorstwa.
    > Czyli wrócilibyśmy do problemu uzyskania (pewnie przez sąd
    > rodzinny) prokury lub innej formy przedstawicielstwa pozostałych
    > spadkobierców.
    > Osobne pytanie, to czy taka forma zakończy kwestię podziału
    > majątkowego, podobnie jak przy darowiźnie, o czym niżej.
    >

    No właśnie- tu się nie zgodzę, bo darowizna to darowizna i tyle- Tata
    może (ma prawo) darować np. sąsiadowi( komukolwiek) i nic mi i
    pozostałym(rodzinie) do tego. Prawda, że teoretycznie ma tylko część
    majątku sklepu z racji wspólności majątkowej w małżeństwie -
    rozważaliśmy to wyżej.

    Natomiast jeśli mówimy o spadku i spadkobiercach, no to wiadomo kim
    są spadkobiercy - ściśle określone osoby.

    >> Jak to widzisz ?
    >
    > W tej chwili brak pomysłu.
    >
    > Problem w tym, że darowizna *NIE* rozwiązuje "prawidłowego"
    > podziału cywilnoprawnego. IVMHO.
    > Patrzę z p. widzenia logiki przepisów (które nie mogą zakładać
    > Twojej dobrej woli, więc zabezpieczają innych spadkobierców
    > przed "okradzeniem")
    > Darowizna będzie implikowała obowiązek zapłaty zachowku,
    > prawda? A zachowek na 100% jest "w pieniądzu".
    > Nie wiem czy podobny mechanizm nie wystąpi w przypadku
    > zapisu windykacyjnego - ktoś napisze?
    >

    Dlaczego darowizna nie rozwiązuje "prawidłowego" podziału?
    Wg mnie wcale nie ma wtedy mowy o podziale- po prostu darowizna bez
    potrzeby uzasadniania komu i dlaczego.

    Dalej: dlaczego darowizna ma cokolwiek implikować ???

    Zachowek powinien być zasadny przy spadku, nie przy darowiźnie.


    > Czyli wychodzi mi tak:
    > - w przypadku "zwykłego" spadku po prawdzie trzeba ustalić, jak
    > przejąć zarządzanie majątkiem i *być może* będzie jakiś czas
    > trwało formalne uzyskania zgody współspadkobierców (jeśli
    > mają pełną zdolność prawną) lub sądu rodzinnego (jeśli nie)
    > na coś, co w efekcie będzie spółką cichą (nie, to nie
    > jest nazwana umowa w polskich przepisach, ale tę nazwę się
    > stosuje)

    Tu zgadzam się i rozumiem jak to ma być.

    > - w przypadku darowizny i *być może* zapisu windykacyjnego
    > może wystąpić problem zachowku, a jeśli między spadkobiercami
    > są nieletni to pewnie bez sądu się nie obejdzie; prawdą jest
    > że w zamian uzyskuje się "natychmiastowy" jednoosobowy
    > zarząd

    Tu nie rozumiem kwestii darowizna >>> zachowek >>> zapis windykacyjny.
    Nie ma nieletnich wśród spadkobierców.


    > Oczywiście wiem, że z powodu stanu zdrowia taty nie ma
    > swobody wyboru. Ale to jak wyżej.
    > Krótko mówiąc, aby poznać zdanie sądu będziesz musiał
    > przed sądem stanąć, i sąd się zgodzi albo nie.
    >

    No właśnie, stanąć przed sądem ale z darowizną ? Nie ma opcji, dopóki
    darowizna nie zostanie przeprowadzona, a wymaga ona poświadczenia
    podpisu Taty, którego przed Notariuszem nie można uzyskać i
    prawdopodobnie nie uzyskamy.

    Jeśli iść do sądu ale nie z darowizną, to jaki mam wniosek złożyć ?
    Bo jeśli sprawa "spadkowa" to dopiero gdy Taty zabraknie.

    pzdr! Nix



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1