On Thu, 23 Oct 2008, Baczek wrote:

>> Zarzadca stwierdził ze mozna by to zrobić, ( fizycznie juz wszystko jest
>> podłączone- poza tablicą)
>> - ale bede za to dużo płącił...
>> nie chodzi juz tu o ewentualne zyski wspólny z faktu udostępniania, ale o
>> cene prądu, opłat przesyłowych itd itd.Czy jest jakiś ustawowoy cennik za
>> takie rzeczy ?

W jakimś sensie - tak :D

> Ale wspólnota ma prawo sprzedawać prad?

Pytanie jest celne, bo WYDAJE SIĘ (na pierwszy rzut oka), że aby
sprzedawać prąd trzeba mieć cały stos autoryzacji, więc przeciętny
zarządca wspólnoty nie ma szans.
Ale jest taka możliwość.
Działa to tak, że prąd jest *odsprzedawany*, na tej zasadzie że
"my już mamy umowę, ale będziemy używać wspólnie, więc odkupcie".
Całość swojego czasu doczekała się poważnego orzecznictwa sądowego,
bo nie była uregulowana prawnie również z podatkowego p. widzenia.
Efekt jest taki, że objaśnień trzeba szukać pod hasłem "refaktura" :)

Tak, nie będąc zakładem energetycznym (licencja) i nie będąc
płatnikiem akcyzy (bo prąd jest oakcyzowany) MOŻNA sprzedawać
prąd.
Ale tylko w ten sposób, że się na tym NIE ZARABIA :P
Bezwzględnym wymogiem refaktury jest koniecznośc odsprzedaży
na podstawie pomiaru (czyli odrębny licznik dla grupowicza,
odrębny na inne cele - i ew. różnica między licznikiem
od energetyków o sumą ze wskazań tych liczników do podziału
itepe)
Zarządca w ten sposób sam się zapatuje, bo jak zawrze umowę na
odsprzedaż prądu to dostanie do poczytania wyroku SN i NSA na
temat refaktury :D, choć pewnie nie warto z nim się użerać.

Pomijam oczywiście możliwość zakupu prądu od zakładu energetycznego
("na osobny licznik"), bo to inna inszość.

pzdr, Gotfryd