eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowyzwiska w szkole - jaki nastepny krok ? › Re: wyzwiska w szkole - jaki nastepny krok ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "RomanG" <r...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wyzwiska w szkole - jaki nastepny krok ?
    Date: Thu, 11 Sep 2003 09:51:03 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 53
    Message-ID: <bjpgi7$apc$1@inews.gazeta.pl>
    References: <bjnt03$1mh$1@sklad.atcom.net.pl> <bjo2st$1ic$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: as1-105.opole.dialup.inetia.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1063273863 11052 172.20.26.237 (11 Sep 2003 09:51:03 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 11 Sep 2003 09:51:03 +0000 (UTC)
    X-User: roman.gawron
    X-Forwarded-For: as1-105.opole.dialup.inetia.pl
    X-Remote-IP: as1-105.opole.dialup.inetia.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:163945
    [ ukryj nagłówki ]

    Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(a):

    > Gdyby dyrektor szkoły na formalne zawiadomienie rodziców nie zareagował, to
    > ponosi odpowiedzialność karną z tytułu niedopełnienia obowiązków jako
    > funkcjonariusz publiczny.

    Małe ale: nauczyciel nie jest funcjonariuszem publicznym, ale
    odpowiedzialność za niedopełnienie obowiązków rzeczywiście ponosi - jako
    osoba pełniąca funkcję publiczną.

    Z resztą się zgadzam.

    Złożyłbym oficjalne doniesienie na Policję z art. 4.1 Ustawy o postępowaniu
    w sprawach nieletnich.
    Potem skargę na bezczynność Policji ;-)
    Potem doniesienie na rodziców do SR o niewłaściwe wypełnianie obowiązków
    rodzicielskich.

    Równocześnie pismo do Rady Ped. placówki, wzywające do wyciągnięcia
    konsekwencji wychowawczych wobec łobuza.
    Potem skargę na bezczynność Rady Ped. ;-)
    Jak trzeba, to oparłbym sprawę o kuratorium, domagając się nawet prac
    społecznych, opracowania programu wzmożonego nadzoru pedagogicznego wobec
    tego ucznia (realne uciążliwości, a nie obniżenie stopnia ze sprawowania i
    pogrożenie palcem), pozbawienia przywilejów uczniowskich, a nawet
    przeniesienia ucznia do innej szkoły.

    Pamiętaj, ze najczęściej w takich przypadkach szkoła chce coś zrobić, ale
    nadzór właśnie nie pozwala, hołdując teorii, że każdemu należy "dać szansę".
    Polemizowałbym z kuratorium, powołując się na prawo mojego dziecka do nauki
    zapisane w Konwencji oraz na konstytucyjny obowiązek szkoły ochrony dzieci
    przed demoralizacją oraz obowiązek zapewnienia środowiska sprzyjającego
    efektywnej nauce.
    Niech łobuz swoją szansę dostanie na innej płaszczyźnie - np. w poprawczaku;
    Ty masz obowiązek chronić swoje dziecko.

    Nauczycielom przypomnieć warto, że tak naprawdę stosować mogą całą gamę metod
    wychowawczych, nie tylko głaskanie po główce, ale i surowe kary w razie
    potrzeby (art. 12.2 Karty nauczyciela).
    Opieka nad dzieckiem sprawowana przez szkołę winna być wzorowana na opiece
    występującej w rodzinach, a metody utrzymywania dyscypliny i posłuchu -
    analogiczne do stosowanych wobec własnych dzieci (bez tzw. klapsów
    rodzicielskich).

    Pozdrawiam

    --
    Prawa ucznia - tak, ale obowiązki przede wszystkim.
    Odwiedź moje forum:
    http://www1.gazeta.pl/forum/790620,30353,790602.html
    ?f=14486

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 11.09.03 20:25 news

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1