Samotnik pisze:

> Nie potrafię sobie wyobrazić kogoś, kto rannemu podaje tabletki i każe
> popijać jodyną z butelki. Musiałeś strasznie długo nad tym myśleć, mógłbyś
> być hollywoodzkim scenarzystą ;)

Na 2 szkoleniach bhp na jakich byłem w pracy o tym mówili, że to bardzo
częsty przypadek.

> W sytuacji krytycznej się reanimuje, szuka
> pomocy albo panikuje. Tabletki to się je kiedy ma się grypę albo sraczkę.

A w sytuacji niekrytycznej chce się choremu ulżyć. I wtedy pojawiają się
problemy - bandaż ma 10 lat, nożyczki już trochę zardzewiały...

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)