eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowypadek drogowy a korupcja w sądach › Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
  • Data: 2008-07-24 19:59:38
    Temat: Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
    Od: "gargamel" <s...@d...lina> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Jak napisał castrol - zdecyduj się skąd wyjeżdżał ten znajomy.
    > Zresztą - ten "milicjant wracający z wesela" mógł zacząć wyprzedzać
    > manewr wyprzedzania po tym jak wyjechał zza górki, która jak sam
    > piszesz jest 200m od wyjazdu, z którego wyjeżdżał twój znajomek. I
    > "milicjant" miał do tego pełne prawo,

    tak, za wzniesieniem miał prawo wyprzedzać, oraz miał obowiązek ustąpić
    miejsca pojazdowi jadącemu z naprzeciwka,

    a znajomy miał prawo wjechać na drogę gdy nie było widocznych pojazdów, a
    jak już wiecha, to miał na swoim pasie pierwszeństwo w stosunku do
    wyprzedzającego z naprzeciwka

    to takie dywagacje obu stron, takie były zeznania, no i teraz mamy fakty
    (oględziny pojazdów po stłuczce), nie mów że samochód z wgnieceniem tyłu
    będzie odpowiadał za uderzenie samochodu jadącego a nim?, tak samo uderzone
    czołowo nie może być uważne na stłuczone w czasie manewru skręcania, mylę
    się?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1