eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowindykacja-stalking › Re: windykacja-stalking
  • Data: 2012-09-12 18:10:45
    Temat: Re: windykacja-stalking
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-09-12 14:37, Robert Tomasik pisze:

    > 1) Domyślne przedawnienie roszczeń, a nie uzależnione od oświadczenia
    > rzekomego dłużnika. Wóczas oczywiście KRUKI i inne ptaszyska mogłyby
    > sobie pozywać do woli, ale po upływie terminu przedawnienia nie byłoby
    > szansy na tytuł wykonawczy.

    Pomysł jak kulą w płot. Skąd sąd ma wiedzieć, że nie doszło do
    przerwania biegu przedawnienia? Nawet przy uznaniu, że sąd ma z urzędu
    uwalać sprawy przedawnione, powodowie wówczas wnosili by pozwy z
    oświadczeniem, że pozwany uznał ustnie roszczenie i wskazywali siebie
    jako świadka na tę okoliczność.


    > 2) Zakaz przetwarzania przez instytucje gromadzące informacje o
    > dłużnikach danych, które nie pochodzą z tytułów wykonawczych (celowo tak
    > uogólniam, bo są powiedzmy bankowe tytuły wykonawcze) oraz po upływie
    > przedawnienia.

    Aktualnie jest taki zapis jedynie w przypadku, jeśli wierzycielem nie
    jest "firma", tylko "Kowalski".


    > Oczywiście pewnie te postulaty wymagają uszczegółowienia. Przykłądowo
    > możemy sie sądzić o przedawnione roszczenie, jeśli dłużnik złoży
    > oswiadczenie, że zrzeka się przedawnienia. Oświadczenie ma być złożone
    > obowiązkowo dla swojej ważności po upływie przedawnienia, bo inaczej to
    > zostaniemy zawaleni rządaniami składania takiego oświadczenia przy
    > każdej transakcji. W odniesieniu do baz nieuczciwych klientów, to
    > obowiązkowo należałoby to tak zrobić, że nie jest wymagane
    > przeciwdziałanie rzekomego dłużnika. No bo teraz całą sprawę postawiono
    > w sumie w praktyce na głowie. To każdy potencjalny dłużnik musi się
    > starać zabezpieczyć, by ktoś go za dłużnika nie uznał.

    Obawiam się, że podchodzisz do tego od dupy strony. Nie jest problemem,
    że się pozywa o przedawnione roszczenia. Problemem jest to, że się
    pozywa na nieaktualne adresy.



    > Błędem moim zdaniem jest instytucja domyślnegoi doręczenia. NIestety
    > Poczta Polska, to nie Urząd, jak to było dawniej, gdzie z grubsza rzecz

    O to to.


    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1