eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowdowa z 2 małych dzieci prosi o pomocRe: wdowa z 2 małych dzieci prosi o pomoc
  • Data: 2006-06-21 07:22:27
    Temat: Re: wdowa z 2 małych dzieci prosi o pomoc
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa napisał(a):

    > krys wrote:
    >>> Zapewnienie bytu sobie, własnym dzieciom, dotrzymania umowy ś.p.
    >>> męża (przez co zleceniodawca nie będzie miał utrudnień/dodatkowych
    >>> kosztów a pracownicy dostaną swoje pieniądze i też będą mieli za co
    >>> żyć).
    >>
    >> Ale wiesz, tak to można usprawiedliwiać nawet napad z bronią w ręku.
    >
    > Serio? No popatrz... Znaczy się jakby ona miała możliwość pobrania z
    > konta, to powodowałoby to ryzyko strzelaniny?

    Skoro zapewnienie sobie bytu usprawiedliwia wg,,. Ciebie bezprawne
    pobranie pieniędzy z konta...
    >
    > Opowiedz coś jeszcze...

    Po co, ty wiesz swoje i bedziesz tego bronił jak Rejtan.
    >
    >> Pracownicy swoje pieniądze dostana po sprawie spadkowej, a
    >> zleceniodawca
    >
    > Albo i nie dostaną - robota nie dokończona, więc zleceniodawca będzie
    > mógł żądać zwrotu kasy.

    A skąd wiesz? Poza tym - mówi się trudno, wypadki chodza po ludziach,
    równiez po pracownikach. moga swego dochodzic na spadkobiercach
    pracodawcy? moga.
    >
    >> ma pecha, że mu właściciel firmy wykonującej zmarł. Zdarza się.
    >
    > Masz zadatki na klasycznego, bezduszneg urzędasa.

    Mylisz się. Mam zadatki do przestrzegania panujcego prawa.
    >
    >>> Wyższa konieczność nie oznacza koniecznie ratowania życia -
    >>> wystarczy ratować dobro istotnie wyższe od dobra niższego.
    >>>
    >>> Teraz jasne?
    >>
    >> Nie. Proponujesz łamanie prawa. W dodatku w imię tej "wyższej
    >
    > Art.26KK

    Nie znalazłam tam nic na potwierdzenie Twoich słów, raczej wręcz
    przeciwnie.
    >
    >> konmieczności" dzieci mogą zostać same, bo matke posadzą.
    >
    > Za co? Nikt nie poniósł strat, wręcz przeciwnie. Jedyne naruszenie
    > jest czysto formalne.

    Tego nie wiesz. Pieniądze są firmowe i może ich jeszcze braknąć na
    opłacenie należności.
    >
    > Myślisz, że jakikolwiek zdrowy psychicznie sędzia wpakuje za to do
    > paki?

    Nie pytaj mnie co ja myślę o wymiarze sprawiedliwości.

    > Wiesz, jeśli nie jest to jakaś jednoosobowa działalność, to jakiś
    > prokurent bo wspólnik musi się znaleźć, więc sytuacja sama się
    > rozwiąże.

    Tym bardziej konto jest nie do ruszenia.
    >
    >> I pomyśleć, jaki byłeś oburzony, kiedy tegesik obejrzal sobie stan
    >> konta żony, bez ruszania czegokolwiek...
    >
    > A gdzie napisałem, że byłem oburzony?

    A musiałeś napisać : "jestem oburzony", żeby można było zrozumieć Twoje
    intencje?

    --
    Pozdrawiam
    Justyna

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1