eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawouszkodziłem auto w wyniku błędnego oznaczenia › Re: uszkodziłem auto w wyniku błędnego oznaczenia
  • Data: 2009-10-21 19:30:05
    Temat: Re: uszkodziłem auto w wyniku błędnego oznaczenia
    Od: BK <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 21 Paź, 21:22, "Krzysztof" <k...@i...pl> wrote:
    > "BK" <b...@g...com> napisał
    >
    > > Na przyklad tak. Jak wchodzisz do kogos do domu to jak oceniasz czy
    > > sie miescisz w drzwiach?
    >
    > Na pewno nie wyciągam miarki z kieszeni i nie mierzę otworu drzwiowego.

    Podobnie z samochodem. Nie mam miarki, a jakos kurka wodna wiem gdzie
    sie zmieszcze - a gdzie nie ;-)

    >
    > > Nie robmy z ludzi niepelnosprawnych umyslowo idiotow.
    >
    > Zakładasz, ze każdy powinien wozić ze sobą 3-metrową miarkę?

    Powinien miec na tyle sprawne oko i mozg zeby wiedziec czy sie miesci
    czy nie. W razie watpliwosci sprawdzic.

    > Jeśli wjazd jest niewymiarowy, to przecież powinien być prawidłowo
    > oznakowany.

    Podstawa prawna?

    >
    > > Nie mowimy o drodze publicznej tylko o prywatnym wjezdzie do garazu.
    >
    > Ale skoro już ktoś zdecydował się na oznaczenie, to powinien to zrobić
    > rzetelnie, a nie wprowadzać ludzi w błąd.

    A to racja - jak znakuje to nie powinien klamac.

    >
    > > AFIR nie ma obowiazku oznaczania wysokosci wjazdu do swojego garazu.
    >
    > Jeśli to garaż ogólnodostępny, to nie byłbym taki pewien.

    I pytanie o podstawe prawna. Czy jak mam wjazd do garazu 2 m to musze
    czy nie musze go znakowac?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1