eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawouszkodziłem auto w wyniku błędnego oznaczeniaRe: uszkodziłem auto w wyniku błędnego oznaczenia
  • Data: 2009-10-22 17:58:24
    Temat: Re: uszkodziłem auto w wyniku błędnego oznaczenia
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert_J" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hbouou$p15$1@inews.gazeta.pl...

    > Jak każdy inny :-). Jak ma ocenić czy się zmieści? Wozić metrówkę? Auto
    > nie ma tak zajebistej rozszerzalności cieplnej że w wyniku tarcia
    > powietrza "urośnie" o 10 czy 20 cm. Znak jest właśnie po to, żeby
    > kierowca, znając wysokość swojego auta wiedział czy może jechać czy nie.
    > Inaczej jaki sens w ogóle stawiać takie znaki?

    Oczywiście, że nie ma sensu ich stawiać, albo trzeba zmierzyć wcześniej
    otwór, zanim sie postawi znak. Tu właśnie wychodzi różnica pomiędzy znakiem
    drogowym a tablicą z podaną wysokością. Biorąc pod uwagę to, ze to było
    poza drogą publiczną to administrator miał dwie możliwości. Albo umieścić
    tablicę z napisem, ze brama ma wysokość 1,90 cm - wówczas podaje faktyczną
    wysokość. Albo znak, ale moim zdaniem powinien wówczas dostosować go do
    rozporządzenia przeze mnie przywołanego, czyli na znaku umieścić wysokość
    minus 50 cm.

    > Sądziłem się niedawno z Wartą o zalanie silnika. Prawnik Warty też
    > sugerował że "powinniśmy sprawdzić głębokość kałuży zanim wjechaliśmy w
    > nią". Nie wiem czy ja śmiałem się głośniej czy sędzia ;-))). Warta
    > przejebała na całej linii...
    Oczywista bzdura. O ile coś, po czym jechałeś wyglądało na drogę, to masz
    prawo przypuszczać, że da sie tamtędy bezpiecznie przejechać przy
    zachowaniu normalnych środków ostrożności.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1