eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawouczucia religijne › Re: uczucia religijne
  • Data: 2004-11-06 19:16:16
    Temat: Re: uczucia religijne
    Od: "Jakub Gębczak" <jakub@[delete.it]futurenova.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "gazebo" <g...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:418D1196.720DC481@pf.pl...

    > > W kwestii prawa sąd jest wiekszym autorytetem niz Ty i skoro korzysta z
    > > owego przepisu, oznacza to ze przepis owy jest jednak mozliwy do uzycia
    > > w podobnych sprawach. Dlatego tez zamieszczanie owych obrazow na stronie
    > > rowniez jest przestepstwem. Poki prawo jest jakie jest, takiego typu
    > > czyny sa jego naruszeniem.
    > >
    >
    > nie zrozumiales mnie, nie neguje istnienia zapisow prawa ani tez
    > procesow z nim zwiazanych skoro juz jest, twierdze, ze stosowanie go
    > prowadzi do absurdow z uwagi na wielce dowolna interpretacje

    Organy prawne zajmuja sie tworzeniem prawa i jego przestrzeganiem.
    Tak wiec jesli sad uznal ze podobne kwestie (chodzi o ten krzyz) byly z
    prawem niezgodne, tak wiec nalezy przypuszczac ze mial ku temu podstawy.
    Nie byl to odosobniony przypadek. Wg. zrodla ktore podalem w ubieglym roku
    zapadlo 44 wyroki. To calkiem sporo.
    Srednio co 8 dni, czyli mniej wiecej co tydzien.
    Gdyby owe prawo bylo tak niejasne dla wszystkich to by sad tylu wyrokow nie
    wydawal.
    Zauwaz, ze Ty prawnikiem nie jestes (ani ja) i dla nas owo prawo moze byc
    niezrozumiale.
    Sedzia, prokurator czy inny prawnik jest z prawem obyty i moze na ta kwestie
    spojrzec z znacznie szerszej perspektywy niz my. Przez to on dostrzega fakty
    ktorych my nie dostrzegamy (moga istniec rozne komentarze czy tez
    doprecyzowania do pojec tam zawartych) i powinnismy uznac ich zdanie.

    >co
    > potwierdzaja ludzie obyci i obeznajomieni z prawem

    Problem w tym ze owi "ludzie obyci z prawem" roznie dzialaja. Sedzia tez
    jest obyty i obeznajomiony z prawem tak samo jak wielu prawnikow ktorzy
    uznaja slusznosc tego prawa.

    Nie zmienia to faktu ze prawo istnieje.

    > , a co do Nieznalskiej
    > zdaje sie, ze na procesie doszlo do swego rodzaju teologizowania, nie od
    > tego jest sad moim zdaniem

    Sad jest od przestrzegania prawa.
    A Art. 196 KK jest zapisem prawnym wiec IMHO wszystko jest w porzadku.
    Przepis istnieje, moze i nawet jest kontrowersyjny, ale istnieje.
    Jakikolwiekby nie byl to wlasnie sad jest chyba najbardziej uprawniony do
    tegu by zadecydowac czy doszlo do naruszenia prawa w owym przypadku.

    > , dlatego uwazam wzmiankowany zapis o obrazie
    > za bardzo nietrafny, i wierz mi, nie jest to odosobniona opinia

    Niestety musze Cie zmartwic gdyz moja rowniez nie jest odosobniona.
    Czytales zrodla ktore podalem? Opisano tam fale protestow jakie wywolaly owe
    obrazy. Doszlo do "bitwy prawnej". Gdyby faktycznie nie bylo ku temu podstaw
    (co zdajesz sie sugerowac), takie zjawisko by nie wystapilo.

    >, co do
    > wspomnianej przez ciebie strony to juz ktos ci pisal w tym watku, ze
    > prywatna strona www nie jest miejscem publicznym

    Sam podales ze kwestia jest niejasna co do tego prawa, bo nie znamy
    definicji wielu pojec , a teraz nagle uwazasz ze jak ktos stwierdzil ze
    strony www nie jest mniejcem publicznym to jest juz to stwierdzenie pewne,
    absolutne i ostateczne. Prosze o podstawe prawna takiego twierdzenia.

    > a wprowadzanie
    > ostrzezen postepujaca paranoja zwiazanaa znowuz z klerykizacja naszego
    > zycia

    Nie wypowiem sie na ten temat, bo to bardziej rozbudowany problem i nie
    dotyczacy juz naszej dyskusji w tym watku.

    > , rozejrzyj sie do jakich absurdow dochodzi jesli chodzi o
    > wprowadzania religii do zycia codziennego, jutro byc moze ktos skieruje
    > zawiadomienie o obrazie uczuc religijnych za pierdniecie w poblizu
    > krzyza

    Dziwne ze wielu osob nie uwaza tego za absurd.

    Przeklinanie w m.publicznym tez moze Ci sie wydawac rzecza codzienna i
    powszechna, a jest to wykroczenie i mozesz dostac mandat. Czyz nie jest to
    absurd i proba kontrolowania szarego obywatela? I bynajmniej nie Kosciol
    doprowadzil do uchwalenia tego prawa.

    --
    Jakub Gębczak


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1