ala pisze:
> mam pytanie czy macie wiedze z jakis badan ,doswiadczen ,czy czesto jest
> mozliwe aby sąd podjal decyzje o tymczasowym aresztowaniu 3 mcznym na
> podstawie pomowien ? tzn skladam np na kogos doniesienie o popelnieniu
> przestepstwa wiec jest moje zeznanie,bada to prokurator wydaje najpierw
> decyzje o 48 godzinnym zatrzymaniu pozniej przedluza do 3 mcy.czy na tym
> etapie moze sie zdazryc ze dadza wiare temu co mowie bez glebszego badania ?
> czy raczej musi byc cos na rzeczy? czy sam ciazar przestepstwa i dobro
> śledztwa (np obawa przed mataczeniem) moga byc taka podstawa?
> pytanie 2 jak juz jest zasadzony areszt 3 mczny to mozna zlozyc zazalenie i
> czy ono dotyczy tylko calkowitego zniesienia ,skrocenia czy tego o co
> aresztant wniesie?
>
> pytanie 3 czy w kazdym przypadku mozna areszt 3 mczny zamienic na kaucje?
> jakie wymogi nalezy spelnic i kiedy mozna sie ubiegac o kaucje? na co te
> pieniadze ida i czy sa zwracane?
>
> dzieki za pomoc
>
w polsce areszt tymczasowy dzieki Kaczynskiemu (J. lub L. - nie pamietam
ktoremu) zostal przeksztalcony w areszt wydobywczy. w obecnej sytuacji
prokurator wystepuje do sadu o areszt tymczasowy, sedzia dostaje kilka
ton akt i albo sie przychyla do aresztu albo nie. jezeli nie to sedzia
musi napisac uzasadnienie dlaczego nie (oczywiscie wiaze sie to z
przekopaniem tych akt;) ). wiec w takiej sytuacji sedziowie z czystego
niechcemusizmu nie sprzeciwiaja sie prokuratorom...
Przed ta "reforma" to prokurator musial uzasadnic wniosek o areszt
tymczasowy, a sedzia nie musial niczego uzasadniac.

pozdrawiam
SlawcioD