-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: "tlumaczenie sie" policjantowi
Date: Thu, 14 Oct 2010 21:01:26 +0200
Organization: Mac?winka
Lines: 60
Message-ID: <i97k26$9to$1@inews.gazeta.pl>
References: <4cb1f3ff$0$27035$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089072250241.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1287082887 10168 89.72.250.241 (14 Oct 2010 19:01:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 14 Oct 2010 19:01:27 +0000 (UTC)
X-User: naprawdetrzezwy
User-Agent: Unison/1.8.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:656221
[ ukryj nagłówki ]On 2010-10-10 19:12:29 +0200, "prg" <b...@b...pl> said:
> Witam!
>
> W programach o pracy policji przy zatrzymaniu za przekroczenie
> dozwolonej prędkości prawie zawsze pada pytanie w stylu "a gdzie, panie
> kierowco, się tak śpieszymy" i pada odpowiedź w stylu
"...po pierwsze nie gdzie, a dokąd. Gdzie, to za przeproszeniem pana
władzy byłoby w samochodzie - wewnątrz auta - z przoedu po lewej. Nie
przypuszczam, by pan władza nie widział gdzie jestem (lub byłem), gdy
pan władza był łaskaw mnie zatrzymać. Więc dokąd - określamy miejsce
przeznaczenia, cel podróży, czy - jak mawiają ludzie ze wsi rzuceni
przez los do miasta i chcący ukryć pochodzenie i braki wykształceniu -
destynacja. Gdzie? Tu. Np. Gdzie jest Nemo? Ale nie ten
dziewiętnastowieczny, steampunkowy, vernowski, a taka mała rybka. Ale
nie ta z ferajny - taka pomarańczowa jak na sushi. Sushi, wie władza,
takie maki. Nie komputery, tylko ryż w walcu z glonem i surowym trupem
ryby. Więc ten Nemo się zgubił i reszta go szukała. Wzasadzie to gdy
Nemo się zgubił, to jeszcze nie był rybką, tylko - za przeproszeniem
pana władzy - ikrą. No bo taki potwór zeżarł mamusię tej ikry, tylko
jedno jajeczko zostało i to był właśnie Nemo. I gdy podrósł to popłynął
za daleko, trafił do ludzi i wylądował w akwarium w Sydney. Ale nie w
tym Akwarium co to je Niejaki Rezun, pseudonim literacki Suworow,
szpieg ze Związku Republik Rad Socjalistycznych, tylko w takim
prawdziwym. Ale wróćmy do teamtu: Dokąd? Do celu, do miejsca lub
abstrakcyjnie - do nieskończoności czy wieczności. Nawet była taka
powieść - Stąd do wieczności - opowiada ona o takim jednym gościu,
trębaczu, żołnierzu i sportowcu, który dobry był w klocki z boksem,
taki amerykański Gołota, ale taki nie bijący się w knajpach czy poniżej
pasa; honorowy gość. I on powiedział, że dla wojska naparzać się po
mordzie nie będzie, a władza, za przeproszeniem pana władzy, chciała mu
koło pióra zrobić i gnoiła go musztrą i drylem, żeby się jednak
okładał. Gość swój honor miał i nie dał się zgnoić, ale walka z
systemem, czyli amreykańksą armią doprowadziła człowieka do zabójstwa i
dezercji. Film był nawet o tym, ale już dawno i nawet na Polsacie nie
powtarzają. Więc dokąd.
Otóż - donikąd się nie spieszę panie władzo - specjalnie dwie godziny
wcześniej dzisiaj wstałem, żeby nie gnać niczym jakiś głupek. Na luzie
jadę - bez stresu. Wie pan, jaki stres jest groźny? Toż to szok dla
organizmu! Zawał gotowy, a nawet miękki stolec nagły zdarzyć się może.
A z panem władzą, panie władzo, tak dobrze się rozmawia - widać, że pan
władza zna się na dobrym kinie i literaturze, może pan władza oglądał
ostatnio jakiś dobry film, to byśmy sobie o nim porozmawiali? Bo wie
pan, panie władzo? Tak niewielu się spotyka inteligentnych i oczytanych
ludzi, jak pan władza..."
Zazwyczaj pomaga.
:-)
> Czy ten dialog jest z przyzwyczajenia, czy może ma to jakieś uzasadnienie?
Gdy deliwent zaczynał służbę, to starszy gliniarz tak samo mówił do
zatrzymanego.
Więc ten powtarza, bo co ma robić?
--
Bydlę
Następne wpisy z tego wątku
- 19.10.10 16:45 Robert Tomasik
- 19.10.10 17:53 Jotte
- 19.10.10 18:35 RadoslawF
- 19.10.10 18:41 Jotte
- 19.10.10 20:21 RadoslawF
Najnowsze wątki z tej grupy
- Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
- Prokurator Wrzosek "Bezstronna" nie przyczynia się do śmierci (dowodnie) - oświadcza bodnatura [Dwie Kacze Wieże]
- Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- KOMU w RP3 pasuje "Rumuńska łatwość gmerania w wyborach" i dlaczego nie PO-Trzaskanym?
- Policjanci z Piątku
- Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomógł 2 poborowym zwiać z Ukrainy do RP3
- Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomĂłgĹ 2 poborowym zwiaÄ z Ukrainy do RP3
- Prawo u polaczków
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Czyli się da
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
- Prawo "gminne"
Najnowsze wątki
- 2025-03-16 Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- 2025-03-16 Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
- 2025-03-16 Prokurator Wrzosek "Bezstronna" nie przyczynia się do śmierci (dowodnie) - oświadcza bodnatura [Dwie Kacze Wieże]
- 2025-03-15 Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- 2025-03-15 KOMU w RP3 pasuje "Rumuńska łatwość gmerania w wyborach" i dlaczego nie PO-Trzaskanym?
- 2025-03-14 Policjanci z Piątku
- 2025-03-12 Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomógł 2 poborowym zwiać z Ukrainy do RP3
- 2025-03-12 Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomĂłgĹ 2 poborowym zwiaÄ z Ukrainy do RP3
- 2025-03-12 Prawo u polaczków
- 2025-03-11 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Czyli się da
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-09 Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
- 2025-03-08 Prawo "gminne"