On 28 Mar, 10:52, "fff" <k...@p...onet.pl> wrote:

> no właśnie nie zawsze, bo często nazwę klub przyjmują dyskoteki , mianują się
> "klubami muzycznymi" i na co dzień każdy ma tam wstęp w z jakichś szczególnych
> okazji, występ gwiazdy na przykład zmieniają się w kluby nie dla dresów

To chyba dobrze, prawda?
Przeciez klub nie musi dzialac codziennie.

Ja akurat jestem goracym zwolennikiem selekcji przy wejsciu. Normalni
ludzie nie maja problemu z wejsciem, a w srodku nie psuja zabawy
frustraci i pieniacze.