eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoselekcja i prawo › Re: selekcja i prawo
  • Data: 2007-09-05 20:51:23
    Temat: Re: selekcja i prawo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1189024166.940237.71630@k79g2000hse.googlegroup
    s.com...

    >> Każdy nie wpuszczony do ogólnodostępnego lokalu na podstawie widzimisię
    >> jakiegoś głupiego fagasa może się powołać na te przepisy (to ostatnie to
    >> chyba KW, czyż nie? )
    >>
    >Przepraszam za literówkę, oczywiście chodzi o art. 135 KW, nie KC.
    >Klient niewpuszczony do lokalu na podstawie widzimisie głupiego fagasa
    >może (często słusznie) krytykować głupotę bramkarza, nie może jednak
    >powołać się na art. 543 KC ani na art. 135 KW, chociażby z tego
    >względu że dotyczą one sprzedaży rzeczy a wejście do lokalu nie jest
    >przedmiotem umowy sprzedaży rzeczy. Taka umowa może zostać
    >potencjalnie zawarta dopiero po wejściu, jeśli " w środku" zostanie
    >skierowana do klienta oferta.
    >Ogólnodostępność lokalu nie jest wyrazem prawnego obowiązku ze strony
    >właściciela ale wyłącznie jego filozofii na prowadzenie
    >przedsiębiorstwa. Może wpuszczać każdego, ale może również za każdym
    >razem podejmowac indywidualną decyzję o wpuszczeniu.

    I w tym miejscu się z Tobą nie zgodzę.

    Jeżeli lokal jest ogólnie dostępny, czyli nie ma tam przepustek czy
    biletów, to facet w drzwiach nie ma żadnej podstawy do uniemożliwienia
    przechodzącemu przez drzwi klientowi wejścia. Co więcej klient spokojnie
    może zastosować albo obronę konieczna albo nawet rzeczonego ochroniarza
    ująć obywatelsko jako napastnika i oddać w ręce Policji. Ochroniarzowi z
    reguły przylepiają się groźby karalne i zawsze zmuszanie do określonego
    zachowania.

    Jeśli ochroniarz ma licencję, to przypadki w których może zatrzymać osobę
    są ujęte w ustawie o ochronie osób i mienia. Znajdź tam podstawę do
    zatrzymania osoby, która ochroniarzowi się nie podoba. Jeśli nie jest
    licencjonowanym ochroniarzem, to może zatrzymać osobę jedynie w wypadku
    popełnienia przez nią czynu zabronionego (na zasadzie ujęcia), albo w
    wypadku tzw. samopomocy opisanym w kodeksie cywilnym. Wykaż, jaką to
    niepowetowaną stratę poniesie lokal, gdy nasz klient wejdzie do niego.

    W konsekwencji tego wywodu nie ma sensu wałkowanie całej sprawy na gruncie
    prawa cywilnego, skoro ochroniarz zatrzymując osobę popełnia przestępstwo.

    Jeśli do lokalu są sprzedawane bilety, to co prawda ochrona może niewpuścić
    do niego osoby bez biletu (to będzie owa samopomoc, bo dochodzenie
    roszczenia o bilet może być bardzo utrudnione), ale nie ma prawa odmówić
    sprzedaży biletów bez uzasadnionej przyczyny, bo to wykroczenie.

    Znam jeden jedyny zgodny z prawem sposób rozwiązania tego problemu przez
    dyskoteki i inne podobne lokale. Ustawiamy cenę biletu na poziomie 1.000 zł
    od osoby i przykładowo udzielamy upustu w wysokości 99% dla osób w wieku
    powyżej 21 lat. Ale, jak gówniarz te 1.000 zł wyłoży (co jest mało
    prawdopodobne), to nie możemy go zatrzymać. Każde inne praktyki wcześniej
    czy później doprowadza organizatorów na ławę oskarżanych. Wystarczy jedna
    osoba zorientowana w prawie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1