eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawościeżka rowerowa i rolkarz :) › Re: ścieżka rowerowa i rolkarz :)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!news.cyf-kr.edu
    .pl!not-for-mail
    From: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: ścieżka rowerowa i rolkarz :)
    Date: Sun, 13 Jul 2008 17:16:33 +0000 (UTC)
    Organization: Wielki Kryzys nadchodzi
    Lines: 32
    Message-ID: <g5dd9h$trc$2@srv.cyf-kr.edu.pl>
    References: <8s3drjb4ep5x$.19r57anp3u8kx$.dlg@40tude.net>
    <g5b267$fum$1@inews.gazeta.pl> <g5b3ad$dqd$1@news.onet.pl>
    <g5cms3$geb$1@news.wp.pl> <g5d4ik$9ll$3@srv.cyf-kr.edu.pl>
    <g5ddj0$rnj$1@news.wp.pl>
    NNTP-Posting-Host: kinga.cyf-kr.edu.pl
    X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1215969393 30572 149.156.2.32 (13 Jul 2008 17:16:33 GMT)
    X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 13 Jul 2008 17:16:33 +0000 (UTC)
    User-Agent: tin/1.6.2-20030910 ("Pabbay") (UNIX) (HP-UX/B.11.11 (9000/800))
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:543547
    [ ukryj nagłówki ]

    info <p...@w...pl> napisal:
    >
    > > Nie wszedzie. W Santa Monica rolkarz wieczorem zasuwal po jezdni az milo.
    > > Polozylo mnie to, ze na rolkach mial zamontowane tylne swiatla pozycyjne
    > > :)
    > ale kierunkowskazow juz nie mial? ;)

    Nie, tu juz zwyczajnie machal galazkami.

    > powazniej, ale teraz pytanie czy to byl wyjatek czy regula?

    Wydzielonych sciezek rowerowych tam nie widzialem, ale obserwujac
    hierarchie waznosci:
    1) pieszy to swieta krowa - jak wchodzilem na pasy na ulicy majacej cztery
    pasy w jedna strone a byla strzalka do skretu do staly wszystkie pasy,
    az przeszedlem; zadne jezdzenie po palcach czy obasach
    2) drugi w hierarchii to rower - na ulicy i na chodniku
    3) trzeci w hierarchi to autobus, taxi lub <BACZNOSC>hybryda<SPOCZNIJ> - mialy
    prawo jezdzic po wydzielonych pasach,
    4) samochody pozostale byly na koncu i staly w monstrualnych korkach.

    Ale ciekawostka: jezdzenie samochodem - wydaje mi sie - pelnilo tam role nie
    tylko uzytkowa, ale i wyznacznika statusu. W autobusach, znacznie sprawniej
    przemieszczajacych sie po miescie, jezdzili Murzyni, Latynosi i studenci.

    Wkurza mnie do dzisiaj to, ze sieciowka dzienna na cale LA i okolice
    kosztowala mnie TRZY dolary. A w Krakowie za dzienny bilet - bez okolic -
    musze wylozyc 11 zl. Czyli drozej i gorzej - bo wolniej.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1