-
Data: 2004-05-17 12:02:52
Temat: Re: ryczałt, ZUS i US problemy.
Od: Samotnik <s...@s...eu.org> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]In article <c8a922$cr$1@nemesis.news.tpi.pl>, Diesella wrote:
> Witajcie,
> Mam poważny problem z urzędami i nie wiem zupełnie od czego zacząć
> załatwianie formalności.
> Mój mąż prowadził dodatkową działalność gosporadczą w formie ryczałtu. Ze
> względu na utratę stałej pracy zawiesił ją w Urzędzie Gminy, żeby nie płacić
> pełnych składek ZUS.
> Przez ostatnie dwa i pół roku wszystko było w porządku. Przy okazji
> rozliczeń PITów za rok 2003 w US okazało się, że nigdy nie zostali oni
> powiadomieni przez Urząd Gminy o zawieszeniu owej działalności. Po wizycie w
> Urzędzie Gminy okazało się, że u nich także nie ma żadnej adnotacji na ten
> temat. Urząd Skarbowy wymaga złożenia deklaracji za ostatnie dwa i pól roku
> o zerowym dochodzie na ryczałcie. Ale co w takim razie z ZUSem. Czy może on
> kazać mojemu mężowi uregulować należności za ostatnie lata? Przyznam się, że
> perspektywa jest przerażająca. Tym bardziej, że przez ostatnie lata nie był
> on formalnie zatrudniony. Czy wystarczy może napisanie oświadczenia w ZUSie,
> że taka działalność była zawieszona?
Więc tak:
- zawieszenie w US trzeba jakoś tam zgłosić, o ile pamiętam. Nie wszystkie
urzędy tego chcą. Nie znalazłem w żadnych przepisach niczego o
'zawieszeniu', wychodzi na to, że w kontekście podatkowym zawieszenie tak
naprawdę nie istnieje.
- co do składania deklaracji za okres zawieszenia opinie są różne,
najlepiej powiedzą w danym US. Mój jakieś pół roku temu uważał, że PIT-5
(nie byłem na ryczałcie) trzeba składać do końca roku, jeśli się już
zaczęło, a VAT-7 do czasu automatycznego wyrejestrowania jako płatnika
VAT (chyba 10 mcy od wystąpienia ostatniej sprzedaży (albo obrotu, nie
pamiętam)) i moim zdaniem jest to zgodne z ustawami. Nieskładanie
deklaracji mimo istnienia takiego obowiązku jest złamaniem prawa i może
męża spotkać za to kara.
- jeśli maż się nie wyrejestrował z ubezpieczenia w ZUS, to ma poważny
problem i zapłaci ZUS za ten okres, z odsetkami. Istnieją drogi do
umorzenia zaległości, ale to nie takie proste i wcale nie musi się udać.
Jeśli traficie na ludzkich urzędników, to moim zdaniem pomogą to jakoś
odkręcić przy minimalnych konsekwencjach. Ale jeśli ktoś będzie chciał
zaszkodzić, to macie problem.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- bombowa zona
- Re: Świadek nie stawił się po raz trzeci na "niekonstytucyjnej komisji" [Pogonowski v. komisja śledcza (PO+)]
- Ten się nadaje
- Ech kulsony
- Wypadek z tramwajem w Warszawie
- Tomasz U
- Szopa
- Dymisje po egzekucji
- Sprzedawanie zaszyfrowanych filmów na płytach Blu-Ray bez kluczy deszyfrujących
- policja szuka
- Nowy akt zasadniczy
- Nieświęta tajemnica adwokacka w smartfonie klienta [PO-praworządność Bodnatury v. Palikot]
- Wyjebongo
- Janusz P.
- policja pomaga ... w Malborku
Najnowsze wątki
- 2024-10-11 bombowa zona
- 2024-10-11 Re: Świadek nie stawił się po raz trzeci na "niekonstytucyjnej komisji" [Pogonowski v. komisja śledcza (PO+)]
- 2024-10-10 Ten się nadaje
- 2024-10-10 Ech kulsony
- 2024-10-10 Wypadek z tramwajem w Warszawie
- 2024-10-10 Tomasz U
- 2024-10-10 Szopa
- 2024-10-08 Dymisje po egzekucji
- 2024-10-07 Sprzedawanie zaszyfrowanych filmów na płytach Blu-Ray bez kluczy deszyfrujących
- 2024-10-07 policja szuka
- 2024-10-07 Nowy akt zasadniczy
- 2024-10-05 Nieświęta tajemnica adwokacka w smartfonie klienta [PO-praworządność Bodnatury v. Palikot]
- 2024-10-04 Wyjebongo
- 2024-10-04 Janusz P.
- 2024-10-04 policja pomaga ... w Malborku