Witajcie,
Mam poważny problem z urzędami i nie wiem zupełnie od czego zacząć
załatwianie formalności.
Mój mąż prowadził dodatkową działalność gosporadczą w formie ryczałtu. Ze
względu na utratę stałej pracy zawiesił ją w Urzędzie Gminy, żeby nie płacić
pełnych składek ZUS.
Przez ostatnie dwa i pół roku wszystko było w porządku. Przy okazji
rozliczeń PITów za rok 2003 w US okazało się, że nigdy nie zostali oni
powiadomieni przez Urząd Gminy o zawieszeniu owej działalności. Po wizycie w
Urzędzie Gminy okazało się, że u nich także nie ma żadnej adnotacji na ten
temat. Urząd Skarbowy wymaga złożenia deklaracji za ostatnie dwa i pól roku
o zerowym dochodzie na ryczałcie. Ale co w takim razie z ZUSem. Czy może on
kazać mojemu mężowi uregulować należności za ostatnie lata? Przyznam się, że
perspektywa jest przerażająca. Tym bardziej, że przez ostatnie lata nie był
on formalnie zatrudniony. Czy wystarczy może napisanie oświadczenia w ZUSie,
że taka działalność była zawieszona?
Poradźcie coś, szczególnie od którego urządu zacząć załatwianie formalności.

Z góry dziękuję,
Diesella

do góry

In article <c8a922$cr$1@nemesis.news.tpi.pl>, Diesella wrote:
> Witajcie,
> Mam poważny problem z urzędami i nie wiem zupełnie od czego zacząć
> załatwianie formalności.
> Mój mąż prowadził dodatkową działalność gosporadczą w formie ryczałtu. Ze
> względu na utratę stałej pracy zawiesił ją w Urzędzie Gminy, żeby nie płacić
> pełnych składek ZUS.
> Przez ostatnie dwa i pół roku wszystko było w porządku. Przy okazji
> rozliczeń PITów za rok 2003 w US okazało się, że nigdy nie zostali oni
> powiadomieni przez Urząd Gminy o zawieszeniu owej działalności. Po wizycie w
> Urzędzie Gminy okazało się, że u nich także nie ma żadnej adnotacji na ten
> temat. Urząd Skarbowy wymaga złożenia deklaracji za ostatnie dwa i pól roku
> o zerowym dochodzie na ryczałcie. Ale co w takim razie z ZUSem. Czy może on
> kazać mojemu mężowi uregulować należności za ostatnie lata? Przyznam się, że
> perspektywa jest przerażająca. Tym bardziej, że przez ostatnie lata nie był
> on formalnie zatrudniony. Czy wystarczy może napisanie oświadczenia w ZUSie,
> że taka działalność była zawieszona?

Więc tak:

- zawieszenie w US trzeba jakoś tam zgłosić, o ile pamiętam. Nie wszystkie
urzędy tego chcą. Nie znalazłem w żadnych przepisach niczego o
'zawieszeniu', wychodzi na to, że w kontekście podatkowym zawieszenie tak
naprawdę nie istnieje.
- co do składania deklaracji za okres zawieszenia opinie są różne,
najlepiej powiedzą w danym US. Mój jakieś pół roku temu uważał, że PIT-5
(nie byłem na ryczałcie) trzeba składać do końca roku, jeśli się już
zaczęło, a VAT-7 do czasu automatycznego wyrejestrowania jako płatnika
VAT (chyba 10 mcy od wystąpienia ostatniej sprzedaży (albo obrotu, nie
pamiętam)) i moim zdaniem jest to zgodne z ustawami. Nieskładanie
deklaracji mimo istnienia takiego obowiązku jest złamaniem prawa i może
męża spotkać za to kara.
- jeśli maż się nie wyrejestrował z ubezpieczenia w ZUS, to ma poważny
problem i zapłaci ZUS za ten okres, z odsetkami. Istnieją drogi do
umorzenia zaległości, ale to nie takie proste i wcale nie musi się udać.

Jeśli traficie na ludzkich urzędników, to moim zdaniem pomogą to jakoś
odkręcić przy minimalnych konsekwencjach. Ale jeśli ktoś będzie chciał
zaszkodzić, to macie problem.
--
Samotnik
www.zagle.org.pl

do góry

> - jeśli maż się nie wyrejestrował z ubezpieczenia w ZUS, to ma poważny
> problem i zapłaci ZUS za ten okres, z odsetkami. Istnieją drogi do
> umorzenia zaległości, ale to nie takie proste i wcale nie musi się udać.
>
wystarczy złożyć druki ZUS ZWPA i ZUS ZWUA z datą wsteczną
czyli wyrejestrować się z datą wsteczną - jest to całkiem mozliwe i polecam
jeżeli panie w zusie w okienku będą coś bredzić o piśmie zawieszającym z US
trzeba je olać i wysłać druki pocztą
albo jeszcze lepiej elektronicznym przekazem oczywiście z najnowszej wersji
Płacznika:)))
skutek będzie taki że nikt nie będzie pytał o to co się działo przez 2 lata
chyba że jest egzekucja wtedy nalezy się przed zusem wyletigimować pismem z
US (wystarczy że jest na nim pieczątka wpływu do US i ZUS to wsiorbie jak
młoda foka śledzia)
pod względem prawnym wszystko jest git
ustawa o systemie ubezpieczeń społecnych nie ogranicza wsteznego okresu za
jaki można składać dokumenty

do góry

Użytkownik "Diesella" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c8a922$cr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witajcie,
> Mam poważny problem z urzędami i nie wiem zupełnie od czego zacząć
> załatwianie formalności.
> Mój mąż prowadził dodatkową działalność gosporadczą w formie ryczałtu. Ze
> względu na utratę stałej pracy zawiesił ją w Urzędzie Gminy, żeby nie
płacić
> pełnych składek ZUS.
> Przez ostatnie dwa i pół roku wszystko było w porządku. Przy okazji
> rozliczeń PITów za rok 2003 w US okazało się, że nigdy nie zostali oni
> powiadomieni przez Urząd Gminy o zawieszeniu owej działalności. Po wizycie
w
> Urzędzie Gminy okazało się, że u nich także nie ma żadnej adnotacji na ten
> temat. Urząd Skarbowy wymaga złożenia deklaracji za ostatnie dwa i pól
roku
> o zerowym dochodzie na ryczałcie. Ale co w takim razie z ZUSem. Czy może
on
> kazać mojemu mężowi uregulować należności za ostatnie lata? Przyznam się,
że
> perspektywa jest przerażająca. Tym bardziej, że przez ostatnie lata nie
był
> on formalnie zatrudniony. Czy wystarczy może napisanie oświadczenia w
ZUSie,
> że taka działalność była zawieszona?
> Poradźcie coś, szczególnie od którego urządu zacząć załatwianie
formalności.
>
> Z góry dziękuję,
> Diesella

W Urzędach Skarbowych jest obowiazek zgłasznia przerwy w prowadzeniu
działalności gospodarczej w przypadku opodatkowania prowadzonej działalności
gospodarczej w formie karty podatkowej ( aby nie płacic karty podatkowej za
okres przerwy). Osoby prowadzące działaność gospodarczą opodatkowaną
zryczałtowanym podatkiem dochodowym tzw. ryczałt od przychodów - nie mają
obowiązku zgłaszania przerwy, opodatkowują bowiem osiągnięty przychód.W
Urzędzie Skarbowym - nie ma pojęcia zawieszenie działaności.
Jesli chodzi o PIT-28 zerowy, to podatnik dopóki nie wyrejestruje
działaności gospodarczej - jest czynnym podatnikiem i ma wypełniac obowiazki
wynikajace z ustawy czyli np. składac zeznania roczne. Oczywiscie w
przypadku zerowego przychodu ten obowiązek jest bardziej dla celów
ewidencyjnych -. Póki podatnik nie złoży zeznania, to nie wiadomo czy
zapomniał złozyć pomimo osiagniecia przychodu czy jego przychód za dany rok
jest zerowy. Oczywiscie w takim przypadku nie będzie sprawy karnej za nie
złożenie zeznania rocznego w terminie.
Natomiast - sprawa składek ZUS- u nie opłacanych za okres przerwy. Należy
poinformowac się w ZUS-ie. Był obowiazek zgłoszenia przerwy w ZUS, jezeli za
dany okres nie chciała Pani opłacac składek, teraz przy składaniu wyjasnień
w ZUS dotyczących nie obciążania składkami za okres przerwy mozna posiłkowac
sie zgłoszona przerwą w Urzedzie Miejskim tj. np. przedłożyć w ZUS-ie
zaświadczenia o zgłoszonej przerwie w Urzędzie Miejskim za dany okres, lub
dysponuje Pani innym dokumentem potwierdzającym zgłoszenie tej przerwy i
zaświadczeniem z Urzędu Skarbowego o zerom przychodzie za ten okres ( wg.
złozonego PIT-28), który potwierdziłby nie prowadzenie działaności.
Wyjasnienia takie powinny być złożone w ZUS i póxniej pozostaje czekać na
wynik ( powinien byc dla Pani pozytywny).Jeżeli Pani zgłosiłaby przerwe w
Urzędzie Skarbowym to w ZUS mogłaby Pani przedłożyc również zaswiadczenie o
zgłoszonej przerwie.

Sylwia

do góry