W dniu 11.08.2022 o 14:33, Olin pisze:
> Dlatego zastanawia mnie cisza, kiedy masowo zdychają ryby, a to jeszcze nie
> koniec, bo w kolejce czekają ptaki.

Bo zdychanie ryb nie jest jakimś szczególnie rzadkim zjawiskiem.
Przyczyny są różne. U nas kilkukrotnie dochodziło do tego w jednej z
rzek, zanim ktoś skojarzył, że jakoś zbiega się to z czyszczeniem
pobliskiego basenu. Chlorowana (bo z wodociągów) woda była rzucana do
rzeki. O ile wiem, też prasa nigdy o tym nie pisała.

Podobne zdarzenia były na kilku potokach, gdzie najczęściej winę ponosi
zrzut ścieków z gospodarstw. Afera najczęściej jest, gdy dziennikarze
nie mają ciekawszego tematu i tworzą teorie spiskowe.

--
Robert Tomasik