eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworowerzysta vs kierowca - prosba o poradeRe: rowerzysta vs kierowca - prosba o porade
  • Data: 2005-05-08 18:23:34
    Temat: Re: rowerzysta vs kierowca - prosba o porade
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:d5lin8$cvd$1@opal.icpnet.pl Maverick31
    <m...@o...pl> pisze:

    > Zgoda ale nie oznacza to, ze nie musi znac PoRD. Ustawa nie zwalnia nawet
    > pieszego ze znajomosci przepisow
    I nawet nie nakazuje jej sprawdzania.
    BTW- czy jest wg ciebie coś takiego jak "prawo chodzenia"? ;))

    > Zastanow sie bo chodzac po ulicy stajesz sie pieszym.
    Ty masz inaczej?

    > A gdy lamiesz przepisy jadac samochodem to twoje prawo
    > jazdy ma byc usprawiedliweniem ??
    Objaw mi tok rozumowania, który doprowadził cię do takiego podejrzenia, bo
    naprawdę nie wiem o co ci chodzi.

    >> - rowerzysta (przy braku ścieżki) może się poruszać chodnikiem (dając
    >> pieszym pierszeństwo, ale co to w ogóle znaczy pierwszeństwo na
    >> chodniku?).
    > Pierwszenstwa sie nie daje... je sie ustepuje.
    Udowodnij tę tezę.

    > No ale mniejsza o to.
    No i dobra.

    > Oznacza to tyle, ze obowiazuje hierarchia w relacji pieszy -
    > rowarzysta. Na pewno masz prawo jazdy ??
    Mam. A ty? Teraz opisz dokładnie, o jakiej hierarchii mówisz i jak jest ona
    prawem sankcjonowana.

    >> chodnik zaś, jak sama nazwa wskazuje służy do chodzenia, a nie do
    >> jeżdżenia;
    > Podobnie jak chlebak sluzy do noszenia granatow ...prawda ??
    Nie, nieprawda. Skąd ten pomysł?

    > A droga dla
    > rowerow znajdujaca sie obok jezdni po ktorej chodza piesi to chodnik -
    > czy tak??
    Nie, nie tak. Skąd tem pomysł?

    >> - rower nie musi posiadać dowodu rejestracyjnego i nie podlega okresowym
    >> badaniom technicznym dopuszczającym go do ruchu;
    > No tak ... i nie emituje spalin chyba, ze rowerzysta objadl sie fasolki
    > albo grochowy.:)
    > No ale na serio to dowod rejestracyjny i przeglad to skutek licznych
    > zaniedban lezacych po stronie wlascicieli ktorzy doprowadzili do wielu
    > smiertelnych wypadkow. Zatem ustawodawca uznal, ze dzicz te nalezy
    > ucywilizowac.
    To prawdziwe, choć wąskie podejście. Doprowadzenie do śmiertelnego wypadku
    niekoniecznie musi polegać na tym, że np. auto o niesprawnych hamulcach nie
    wyhamowało i zebrało pieszego z przejścia. Może też polegać np. na tym, że
    rowerzysta na łysych oponach pośliznął się i wypieprzył na drodze przed
    maska auta, a ratujący jego życie kierowca nie mając już możliwości
    wyhamowania zjechał na pobocze uderzył w słup i zginął.

    >> - rower nie musi posiadać tablic rejestracyjnych (za które trzeba
    >> zapłacić)
    >> identyfikującej pojazd i właściciela nawet jak ucieknie z miejsca
    >> zdarzenia;
    > Pretensje do rzadu, ze kase skubia za takie rzeczy. Swoja droga bylbym za
    > wprowadzeniem blach i dowodow dla rowerow.
    Składaj pretensje gdzie chcesz. Ja tylko odpowiadając na pytanie wymieniłem
    to, co uważam za uprzywilejowanie kierujących rowerami w stosunku do
    kierowców aut i motocykli itp.

    >> - rowerzysta nie musi mieć obowiązkowego OC. jeśli mi spowoduje straty to
    >> mogę go ścigać tylko sądownie.
    > Kazda osoba fizyczna moze ubezpieczyc sie od OC. To jego indywidualna
    > spawa a wszelkie pretensje przyjmuje Wiejska w Wawie.
    Czy ty na pewno rozumiesz, o co mi w tym zdaniu chodziło? Może się
    nieprecyzyjnie wyraziłem, ale nie sądzę.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1