eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworękojmia po wymianie towaru na nowyRe: rękojmia po wymianie towaru na nowy
  • Data: 2003-06-11 09:29:56
    Temat: Re: rękojmia po wymianie towaru na nowy
    Od: "Beta" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
    news:aj7jr-c02.ln1@ziutka.router...
    > In article <5...@n...onet.pl>,
    w...@p...onet.pl wrote:
    > >> Poza tym boję się że w ogóle tych drzwi nie dostanę, albo dostanę
    jakieś
    > >> niedorobione albo się znowu skurczą w sezonie grzewczym, a rękojmia ich
    nie
    > >> obejmie. Po prostu nie wiem co mam zrobić. Czekam jeszcze aż zastanę tę
    > >> kobietę z Inspekcji, może ona coś doradzi.
    > >
    > > Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży
    konsumenckiej
    > > oraz o zmianie Kodeksu
    >
    > Obowiązuje od 1 stycznie AD 2003 więc nie ten przypadek. Tu ma
    > zastosowanie stara rękojmia z KC przed ww. ustawą.
    >
    Właśnie to mi powiedziano w Federacji, że po nowemu rękojmia jest dwuletnia,
    ale mnie obejmuje stary przepis mówiący że jest jednoroczna. I że jeśli chcę
    przedłużyć rękojmię po wymianie na nowy towar to mogę to WYNEGOCJOWAĆ z
    firmą. A do negocjacji trzeba mieć argumenty. Poczekam do jutra co powie
    osoba z Inspekcji i jeśli nic sensownego nie powie to chyba napiszę to
    pismo.

    A propos pisma, piszesz że :

    >W piśmie
    >zażądaj również zwrotu gotówki za owe wspaniałe drzwi i pokrycia
    >wszystkich poniesionych w związku z tą sprawą kosztów. Załącz kserokopie
    >rachunków dokumentujących poniesione wydatkoi

    Wiadomo że w mieszkaniu trzeba mieć drzwi (co prawda nie wejściowe tylko od
    pokojów, ale przydają się). W tej chwili drzwi nie mam i po odstąpieniu od
    umowy pewnie będę musiała zakupić inne drzwi i co gorsze wymontować futryny
    i wmontować nowe. Wymontowanie będzie najgorsze bo pewnie zniszczy się przy
    dopiero co położona podłoga.

    Więc jeśli bym chciała zrobić tak jak piszesz, załączając kserokopie
    rachunków to najpierw muszę te koszty ponieść, czyli założyć sobie nowe
    drzwi i coś zrobić z podłogą, a później dopiero napisać do nich to pismo.
    Jakie mam szanse wygrania nie wie nikt, a przy naszym systemie sądowniczym
    może się to ciągnąć latami. A jeśli w międzyczasie firma przywiezie drzwi to
    co, mam ich po prostu nie przyjmować? Więc dlatego nie jestem taka chętna
    do odstępowania od umowy sprzedaży. Ale jak nie będzie wyjścia to tak
    zrobię.

    Beta



    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1