eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzygody fotograficzne z BORem i policja › Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
  • Data: 2013-05-16 15:18:29
    Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
    Od: trolling tone <a...@a...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-05-16 14:54, Marek Dyjor pisze:
    > quent wrote:
    >> W dniu 2013-05-16 12:51, trolling tone pisze:
    >>> Liczyłem, że umiesz odpowiedzieć swoimi słowami.
    >>
    >> Trudny, to znaczy - dużo pisania. Wiele powiązanych kwestii które
    >> trzeba poruszyć.
    >> Tu można krótko tylko
    >>
    >>
    >>> Trudny temat, powiadasz
    >>> a dopiero co wszystko było takie proste.
    >>
    >> Wszystko? Piszesz niezrozumiale.
    >> Nigdzie tak nie napisałem.
    >>
    >>
    >>> Na przykład - jestem
    >>> właścicielem prywatnego pogotowia, jedynego w miasteczku, mam taki
    >>> kaprys, że nie obsługuję rudych, bo są fałszywi i ich nie lubię.
    >>> Stać mnie, rudzi to mniejszość. Czy państwo ma prawo wpierniczać
    >>> mi się jakimiś durnymi przepisami w moją świętą wolność gospodarczą?
    >>
    >> Przykłady są dobre. Można do czegoś dojść.
    >> Państwo nie powinno się wpierniczać w ogóle.
    >> Możesz być tego pewien, że w takim małym miasteczku ludziska nie
    >> daliby żyć takiemu przedsiębiorcy co to nie obsługuje rudych. Zaraz
    >> ktoś powiadomiłby prasę, tv i koleś byłby napiętnowany.
    >
    > a jakby koleś był kumplem gubernatora a właściciel gazety jego kuzynem?

    Nie musi. W "normalnym" państwie rządzonym przez UPR prasa i tv byłyby
    po mojej, słusznej stronie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1