eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzebywanie na rondzie › Re: przebywanie na rondzie
  • Data: 2014-06-24 11:37:18
    Temat: Re: przebywanie na rondzie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 24 Jun 2014, T...@s...in.the.world wrote:

    > In article <53a889bb$0$2227$65785112@news.neostrada.pl>,
    > "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
    >
    >> W mojej ocenie brak podstawy prawnej do zalegalizowania Twojego pobytu tam,
    >> chyba, że jesteś osobą "wykonującą czynności na drodze". Parkingowego, czy
    >> pracownika drogowego nikt nie ściga za chodzenie po drodze. Teoretycznie
    >> musialbyś złożyć wniosek o zajęcie pasa drogowego, projekt oznakowania
    >> (musi sporządzić uprawniona osoba) i w oparciu o to w odblaskowej kamizelce
    >> robić te zdjecia. nie znam osoby, która by coś takiego trenowała w
    >> praktyce.
    >
    > Ale przeciez ja nie chce chodzic po pasie drogowym :-(


    Gwoli ścisłości, "chodzenie w pasie drogowym" nijak nie przekłada się
    na konieczność oznakowania i innych takich.
    Po pierwsze, już widzę tych pieszych na chodniku, którzy potrzebują
    odblaskowej kamizelki (tezy że chodnik nie jest "pasem drogowym"
    chwilowo na .samochody nie widziałem ;)).
    Po drugie, nijak nie widać przeszkód żeby tak wot bez żadnych zgód
    chodzić poboczem lub skrajnią, z wyjątkiem przypadków kiedy istnieje
    przepis eksplicite zabraniający (autostrada na przykład).
    Po trzecie, w zupełności się zgadzam, że "bycie wewnątrz" nijak nie
    przekłada się na "stanowienie części" - częścią skrzyżowania nie
    są obiekty nie stanowiące części pasa, niezależnie czy to czyjejś
    obejście (niestety nie mam kopii, a linków już dawno nie będzie,
    kiedyś na obrzeżach Katowic gościowi gmina nie miała zamiaru
    dać zastępczego domu, a on stwierdził ze z coś 70 lat na karku budował
    się na nowo nie będzie, więc mu rondo dookoła obejścia zrobili),
    wieża, słup czy tylko trawnik.

    Co oczywiście nie stoi na przeszkodzie ukaraniu za niszczenie
    zieleni z tytułu łażenia po czyimś trawniku :P
    W sposób mocno nieskorelowany z przepisami drogowymi, i dajmy na to
    nic a nic nie wiążący się ze złośliwością jakby to dajmy na to było
    tu (skrócony):
    http://odu.pl/ondookitnicaieszowa
    pełny:
    https://maps.google.pl/?ll=50.37273,18.782115&spn=0.
    000055,0.054374&t=m&z=15&layer=c&cbll=50.373142,18.7
    81743&panoid=i-bU2PU56Wrwaj7x_xeh_w&cbp=12,325.34,,0
    ,0.85
    Albo dajmy na to "urządzenie drogowe" w postaci łańcucha.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1