eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopraca dla fachowca › Re: praca dla fachowca
  • Data: 2018-12-27 01:00:39
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 25 Dec 2018 14:44:03 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    > W dniu 25-12-18 o 12:55, J.F. pisze:
    >> Dnia Mon, 24 Dec 2018 21:33:08 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >>> W dniu 24-12-18 o 11:14, J.F. pisze:
    >>>> To czym sie rozni bójka od pobicia
    >>> W bójce nie m pasywnego pokrzywdzonego.
    >> No wlasnie. Ja o pobiciu, a ty mowisz, ze lepsza bojka ...
    > Bo to jeden przepis. Zajrzyj do ustawy
    >>
    >>>> Pisales za to, ze trzeba ustalac kto zadal smiertelny cios, a tu "bierze
    >>>> udzial w pobiciu" ..
    >>> No ale pisałem to w kontekście zabójstwa.
    >> A bójka lepsza ?
    >
    > Tak, bo odpowiadają wszyscy biorący udział. Nie musisz dowieść, kto
    > zadał decydujący cios.

    Rozumiem, ze mowisz zargonem "kodeksowym".
    Artykul jest na "udzial w bójce lub pobiciu", to w policyjnym zargonie
    zostala skrotowo tylko "bójka", nawet jak jest to pobicie.

    >>>>>> Ale moze to dla policjanta lepiej - statystyki wzrosna ...
    >>>>> Nie. To nadal będzie jeden czyn.
    >>>> Ale sprawcow zlapanych o jednego wiecej.
    >>> Uwierz, że to nic nie zmieni w słupkach.
    >> Jakos nie dowierzam - z jakiegos powodu zamieniles pobicie na bojke
    >> :-)
    > Nie, nie zmieniłem, bo w kodeksie to jedno i to samo przestępstwo.

    >>>> A, i oczywiscie przekroczenie uprawnien tez, bedzie czwarty zarzut do
    >>>> kolekcji.
    >>> W prawie karnym czasem tak jest, że jeden czyn może wiele znamion
    >>> wyczerpywać. Policjant co do zasady w służbie nigdy nie dokonuje
    >>> pobicia, tylko przekracza swe uprawnienia wynikające z przepisów o
    >>> użyciu ŚPB. I nie jest to przejaw jakiś układów, tylko unormowanie prawne.
    >> O widzisz, i tu sie roznimy.
    >> Jak policjant zastrzeli uciekajacego podejrzanego to moze i
    >> przekroczenie uprawnien, bo pownien dogonic i zlapac.
    >> A jak bije pałka w czasie przesluchania w celu wymuszenia zeznan,
    >> to jednak pobicie.
    >> Tylko zazwyczaj nie wychodzi na swiatlo dzienne.
    >
    > Jeśli w czasie przesłuchania, to nie pobicie, tylko wymuszanie zeznań.
    > Jeszcze inny przepis karny - art. 245 kk.

    Jak to przed momentem napisales "jeden czyn może wiele znamion
    wyczerpywać" ?

    No to 245, a wlasciwie 246, i 158, i 159 i 247, i co tam jeszcze
    pasuje. 160 ? 162.
    No i oczywiscie na dzien dobry 155 - najwyzej sie prokurator 5 lat
    bedzie zastanawial ktory zawinil.

    > Ale to nie było przesłuchanie,
    > a przynajmniej nic na to nie wskazuje.

    A jaki byl cel tego dzialania ? No to paragraf adekwatnie do celu.

    No chyba, ze to niekaralne, to oglosic dla szerokiej publiki, ze
    paralizatorem to policjanta mozna, byle dla przyjemnosci.

    > I teraz tak ogólnie. Ciężko się dyskutuje w sytuacji, gdy adwersarz nie
    > ma podstawowej wiedzy, a jeszcze zamiast argumentów merytorycznych
    > próbuje zarzucać rozmówcy, że ten mataczy. To grupa o prawie, więc
    > jakieś minimum wiedzy od zajmujących stanowisko można wymagać.

    Jakos tak w innych sprawach organy sie nie ograniczaja i stawiaja
    zarzutow sporo.

    A wybacz, co to ma znaczyc "Policjant co do zasady w służbie nigdy nie
    dokonuje pobicia, tylko przekracza swe uprawnienia wynikające z
    przepisów o użyciu ŚPB"

    Jak w godzinach sluzby na bank napadnie, to tez tylko przekroczenie
    uprawnien ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1