eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopotrącenie rowezysty › Re: potrącenie rowerzysty
  • Data: 2007-11-15 23:38:23
    Temat: Re: potrącenie rowerzysty
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik wrote:
    >
    > Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
    > wiadomości news:fhi4o5$11h$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > . Czy widział i czy zrobił wszystko, żeby
    >> widzieć, że nikgo nie ma.
    >> Nie przekonasz mnie, że skręcając w lewo nie widzisz rowerzysty
    >> jadącego po chodniku po twojej lewej stronie równolegle do ciebie lub
    >> tym bardziej z naprzeciwka.
    >> Argumentami "za" mogą być noc i brak świateł. Bo na pewno nie tłok, i
    >> to że rowerzysta nagle wyskoczył z tłumu wolniej idących przechodniów.
    >
    > Tyle, że z faktu, że ktoś jedzie rowerem po chodniku nijak nie da się
    > wywnioskować, że nie ustąpi on pierwszeństwa przejazdu na końcu tego
    > chodnika.

    Niekoniecznie.
    Kierowca nie może uważać, że pieszy idący po chodniku ustąpi mu
    pierwszeństwa. Raz że nie ma takiego przepisu, ma tylko nie wtargnąć
    nagle pod samochód, dwa że to kierowca ma ustąpić pieszym na przejściu.

    Nie da się wyciągnąć wniosku, że rowerzysta jadący nieoświetlonym
    rowerem po chodniku zna przepisy drogowe i sie do nich zastosuje, skoro
    już sie nie stosuje.
    To kierowca powinien założyć, że jednak się nie zatrzyma i dopóki
    reakcji rowerzysty nie był pewny powinien uważać.
    Założyłem oczywiście że rower był widoczny i rower nie był niespodzianką
    zauważalną dopiero w ostatniej chwili w światłach reflektorów.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1