eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoporzadki i windows 98 › Re: porzadki i windows 98
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.silweb.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Arek <a...@e...net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: porzadki i windows 98
    Date: Fri, 09 Feb 2007 20:49:41 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 51
    Message-ID: <eqij8p$dmb$1@news.onet.pl>
    References: <eq50vd$g1c$1@inews.gazeta.pl> <eq52es$qn8$1@news.onet.pl>
    <eq55s4$43t$2@news.onet.pl> <eq56bv$gfd$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <eq56dk$74b$1@news.onet.pl> <eq5792$iis$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <eq57ju$al9$1@news.onet.pl> <eq5cfs$2bi$2@inews.gazeta.pl>
    <eq5crd$uh7$1@news.onet.pl> <eq5dpk$7j9$1@inews.gazeta.pl>
    <eq7b59$lsi$1@news.onet.pl> <eq7cm6$nlp$1@inews.gazeta.pl>
    <eq9ogp$5o3$1@inews.gazeta.pl> <eqamlp$97a$2@inews.gazeta.pl>
    <eqatde$9t3$1@inews.gazeta.pl> <eqc170$q0$2@inews.gazeta.pl>
    <eqc72o$obq$1@atlantis.news.tpi.pl> <eqcbkj$dri$1@inews.gazeta.pl>
    <eqcf55$v8s$1@news.onet.pl> <eqigs1$e07$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: ip-89.171.18.202.crowley.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1171050586 14027 89.171.18.202 (9 Feb 2007 19:49:46 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Feb 2007 19:49:46 +0000 (UTC)
    X-Sender: VcN7iTktK7rJhOCz3vgobx7gZVcKdnyD
    In-Reply-To: <eqigs1$e07$1@nemesis.news.tpi.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.8.1.2pre)
    Gecko/20070111 SeaMonkey/1.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:445307
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik keczerad napisał:
    > "piepszenie", sluchaj jak wchodzisz do sklepu i kupujesz tanszy chleb to
    > nie kradniesz drozszego bo cie nie stac tylko wpierd.... tanszy, nie
    > stac mnie to kupuje tansze, nie stac mnie na windowsa to korzystam z
    > linuksa, nie stac mnie na offica to korzystam z openoffica, itd itd itd.


    Przy pewnych dyskusjach prosiłbym jednak o adekwatne analogie i uwzględnianie
    specyfiki rynku twórczości.

    Jedną z podstawowych problemów na tym rynku jest brak konkurencji i w efekcie
    monopolistyczne praktyki koncernów, które naruszają równowagę i łamią prawa
    konsumentów.
    Nie dawaj, więc mi przykładów o chlebie i mercedesie, bo do Windowsa, Titanica czy
    danej
    piosenki NIE MA konkurencyjnego towaru.

    > Skoro te koncerny maja sie dobrze ( a sie maja ) potrafily ta
    > akceptowalna cene zagwarantowac, bo w przeciwnym wypadku by ich juz nie
    > bylo !

    Drwisz teraz czy o drogę pytasz?
    Te koncerny mają się dobrze, bo wykorzystały swoją pozycję do narzucenia niebywałych
    nigdy w
    historii ludzkości restrykcji prawnych.
    Gdyby sprzedawały swoją twórczość na rynku nie potrzebowałyby tego, nie straszyłyby
    swoich
    odbiorców policją, więzieniem, grzywnami, nie wyzywały od złodziei, piratów itd. bo
    kurs
    wymiany - utwór za pieniądze - byłby na poziomie akceptowalnym przez ludzi i nie
    powstałoby
    piractwo. W zasadzie to najpierw piractwo, a teraz wzajemna wymiana, jest jedynym
    hamulcowym
    dla ich zapędów. Gdyby nie one to zapewne komputer byłby tańszy niż system do
    niego.

    Zwrócę Ci na coś uwagę, choć to nie dotyczy softu to jest podobna analogia.
    Na początku kinematografii producent zarabiał tylko na kinie i radiu.
    Potem doszły płyty winylowe i telewizja. Potem taśmy, CD i DVD, Internet.
    Dodatkowe zyski z niczego.
    Na kinie producent zarabia 1 USD od widza, choć to najlepsze jakościowo medium do
    konsumpcji
    filmu. Dlaczego rżnie głupa i na utworze na DVD/CD chce zarabiać 10-40 dolców?
    Myślisz, że ludzie tego nie widzą i nie czują się dymani?
    Czy gdyby CD/DVD były po 5 zeta to ludzie szukaliby po P2P czy kupili sobie do
    własnej
    filmo/audio teki płytki ?
    Dlaczego tak długo trwało zanim pojawiła się możliwość ściągania utworów przez sieć?
    Chcesz mi wmówić, że rynek był niedojrzały, nie było chętnych, czy też prawda jest
    taka,
    że to KONCERNY nie akceptują tego i mają w dupie potrzeby, wygodę ludzi, czyli rynek
    ?
    Dlatego też proszę nie gadaj farmazonów o droższym i tańszym chlebie gdy rozmawiamy o

    twórczości.

    pozdrawiam
    Arek


    --

    www.eteria.net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1