eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicyjne morderstwo › Re: policyjne morderstwo
  • Data: 2006-07-29 22:32:21
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Przemek R." <p...@t...gazeta.
    pl>
    napisał w wiadomości news:eaf5mj$mb1$1@inews.gazeta.pl...

    > sluchaj on nie strzelal w opony czy silnik samochodu czy w nogi uciekajacego
    > (bez zadnego pojazdu) czlowieka, on strzelal do czlowieka jadacego
    > motocyklem - scigaczem - przy czym w takim przypadku istnieje baaardzo duze
    > prawdopodobienstwo smierci lub trwalego kalectwa.

    To nie ma nic do rzeczy. Strzał ma być możliwie najmniej szkodliwy w danej
    sytuacji. I był. Mierzył w możliwie najmniej niebezpeiczne miejsce.

    > Podobnie bym zalozyl watek gdyby oddano strzealy w kierunku samochodu, nie w
    > opony czy w ilnik a w szybe. Wowczas moim zdaniem rowniez to smierdzi
    > usilowaniem zabojstwa w zamiarze ewentulanym przez policjanta ktory mial
    > pewnie ochote zostac bohaterem.

    I przyznał bym Ci rację. W wypadku o kórym piszemy przecież średni punkt
    trafienia jest w oponie.
    >
    > W wypadku motocyklisty, to faktycznie ta "możliwie
    >> najmniejsza szkoda" jest mimo wszystko zawsze obarczona sporym ryzykiem.
    > sporym to malo powiedzianie, istaniala znikoma szansa ze przezyje cos takiego

    Dokładnie tak. Ale to nie znaczy, że policjant ma z tego powodu rezygnować z
    zatrzymania niebezpiecznego przestępcy.
    >
    >> Ale przecież to nie wina policjanta, że motocyklista postanowił uciekać przed
    >> policją na motocyklu, a nie pieszo. Motocyklista uciekając przed policją
    >> powinien niestety brać pod uwagę, że ucieka na motocyklu.
    >
    > tak, ja sie z tym zgadzam , ale nalezalo zlapac (jechac z anim albo droga
    > ladowa albo powietrzna, waha wkoncu by sie skonczyla)

    Próbowałeś kiedyś kogokolwiek gonić? Bo z tego co piszesz, to najpewniej nie.
    Prowadzenie pościgu samochodem za motocyklistą nie ma żadnego sensu. Albo Ci
    motocyklista ucieknie, albo dojdzie do wypadku. Czy to spowodowanego przez
    samego motocyklistę (który ma niewiele większe sznase, jak w wypadku
    ostrzelania), czy spowodowanego przez ścigającego. Spora jest również szansa, że
    przy okazji ktoś postronny zginie. Natomiast propozycja prowadzenia pościgu z
    powietrza, wskazuje na całkowity brak Twojej orientacji w realiach.

    > a nie strzelac kiedy skutek byl do przewidzenia.
    > W ogole powinni z ucieczki zrobic przestepstwo zagrozone kara przynajmniej 3
    > lat.

    Powinni. Też tak uważam. Uznając, że samą ucieczką uciekający wprowadza
    zagrożenie. Ale to i tak by nic nie dało, bo uciekający liczy na to, że uda mu
    się uciec i pozostanie bezkarny.

    Tylko bezwarunkowe prawo do strzelania do uciekającego - moim zdaniem - może
    spowodować, że mało osób będzie sie na to decydowało.

    > a mi sie wydaje ze nowelizacja (bo po sposobie numeracji artykulu wnioskuje ze
    > to byla nowelizacja) byla w celu ograniczenia kowbojskich
    > zachowan. Z tego co piszesz wynikaloby ze ustawodwaca zapisal to by policjant
    > mogl na wszelki wypadek zabic nikomu nie zagrazajacego w momencie strzalu
    > bandyte (podejrzanego). Nie przekonasz mnie do tego.

    Trudno.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1