eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopiesRe: pies [po sprawie]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: grzeda <g...@t...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: pies [po sprawie]
    Date: Mon, 01 Aug 2011 16:06:49 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 12
    Message-ID: <j16btr$rom$1@inews.gazeta.pl>
    References: <j14b2h$28q$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 87.99.47.3
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1312207611 28438 87.99.47.3 (1 Aug 2011 14:06:51 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 1 Aug 2011 14:06:51 +0000 (UTC)
    X-User: grzeda.pl
    In-Reply-To: <j14b2h$28q$1@inews.gazeta.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.18) Gecko/20110616
    Thunderbird/3.1.11
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:684589
    [ ukryj nagłówki ]

    Jezeli Pani sie nie odwidzi to jest po sprawie. Poszedlem do nich z
    obdukcja i rachunkiem od weterynarza za mojego psa. Pani oddala 250 zl i
    przeprasila. Amstaf (dla niektorych jak widze niestety;)) raczej sie
    wylize. Ma zlamana lape, zebra i jakies nieokreslone obrazenia
    wewnetrzne. Chociaz sie nie przyznala, to po przebiegu rozmowy
    podejrzewam, ze kobieta byla na policji, ale tam jej odradzono brniecia.
    Mogl tez jej powiedziec weterynarz, ze nie da sie ustalic czy to ja
    narobilem tych szkod amstafowi czy moj pies co sprawia, ze ona jest na
    pewno winna a ja byc moze.

    pozdr
    PG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1