eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoobuwie ochronne w szpitalach › Re: obuwie ochronne w szpitalach
  • Data: 2007-01-11 07:59:08
    Temat: Re: obuwie ochronne w szpitalach
    Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Patrze, patrze a tu Grzesiex porozsypywal nastepujace haczki:
    > Ogólnie przyjętą praktyką jest obowiązek ubierania obuwia ochronnego w szpitalach,
    czy szpitale mają
    > prawo wymagać takiego obowiązku? Czy nie jest to utrudnianie dostępu do publicznej
    służby zdrowia?
    Ja traktuje to obuwie ochronne jako dyskryminacje osob z wiekszymi stopami;)
    Mam stope 45-46 i 99% obuwia ochronnego uzywanego w szpitalach nie
    wchodzi na moje buty, niszczy sie podczas zakladania ew po przejsciu
    kilku krokow. Juz nieraz mialem spiecie z pania
    pielegniarka/salowa/sprzataczka ze nie mam obuwia ochronnego a ja jej
    pokazywalem zniszczona wersje. W pewnym momencie wpadlem na pomysl i
    idac do szpitala, biore reklamowki-zrywki (czasami 'markowe', typu geant
    czy tesco;P). Wyglada komicznie jak je zaloze na buty ale przynajmniej
    sie nie niszcza.
    A co do meritum... nie spotkalem sie zbey w przychodni wymagali obuwia
    ochronnego. W szpitalu - jak najbardziej. I nie chodzi o zadne bakterie
    czy tego typu ustrojstwo tylko o zmniejszenie czestotliwosci sprzatania
    podlogi. I po czesci rozumiem szpital... zdarzalo mi sie (niestety)
    czesto bywac w szpitalach, w odwiedzinach i zauwazylem ze ludzie nie
    wiedza do czego sluzy wycieraczka przed drzwiami, nie wpadna na pomysl
    otrzepania butow. I pozniej sytuacja - pani sprzataczka dopiero co umyla
    podloge, podloga pieknie lsni a tutaj wchodzi 4osobowa rodzinka i
    zostawia piekne slady na blyszczacej podlodze - rece opadaja.
    Ale sie zastanawiam nad innymi obostrzeniami w szpitalach - wymog
    zostawiania okryc wierzchnich w szatni (i nie chodzi o oddzialy typu
    OIOM czy sala pooperacyjna a normalna sala np na kardiologii czy
    neurologii), ograniczenia godzinowe odwiedzic w szpitalu czy ilosci osob
    jakie moga przyjsc jednoczesnie do jednego pacjenta (dwa ostatnie
    ograniczenia rozumiem ale jestem ciekaw ich umocowania prawnego)
    --
    badzio

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1