eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonowe zwyczaje na sali sądowejRe: nowe zwyczaje na sali sądowej
  • Data: 2019-10-25 13:07:53
    Temat: Re: nowe zwyczaje na sali sądowej
    Od: dantes <d...@q...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 25 Oct 2019 12:56:01 +0200, Liwiusz napisał(a):

    > W dniu 2019-10-25 o 12:52, dantes pisze:
    >> Dnia Fri, 25 Oct 2019 12:45:23 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >>
    >>> W dniu 2019-10-25 o 12:41, dantes pisze:
    >>>> Dnia Thu, 24 Oct 2019 13:08:55 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >>>>
    >>>>> W dniu 2019-10-24 o 12:19, dantes pisze:
    >>>>>> Dnia Thu, 24 Oct 2019 11:59:19 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >>>>>>
    >>>>>>> W dniu 2019-10-23 o 15:41, ąćęłńóśźż pisze:
    >>>>>>>> I znowu nie udało się ustalić adresu sędzi, więc O'Bywatel będzie musiał
    >>>>>>>> słać prywatny akt oskarżenia na Berdyczów.
    >>>>>>>> Czy immunitet obejmuje zakaz legitymowania i ustalania adresu osoby?
    >>>>>>>
    >>>>>>> Przede wszystkim zarzutem jest nieuzasadnione legitymowanie.
    >>>>>>
    >>>>>> Obywatel został obrażony przez innego obywatela. Obrażony wzywa Policję.
    >>>>>> Policja legitymuje obrażającego i obrażonego.
    >>>>>
    >>>>> Po pierwsze - mało wiarygodnie brzmi zarzut obrażenia przez sędziego w
    >>>>> wyroku sądowym.
    >>>> W ustnym uzasadnieniu lub w treści uzasadnienia pisemnego wystarczy znaleźć
    >>>> (o co nietrudno) sarkazm autora, albo coś czego strona nie powiedziała
    >>>> i już mamy na dzień dobry 212 i 216.
    >>>>
    >>>>> Po drugie - dane sędziego znajdują się w wyroku, a nawet na wokandzie,
    >>>>> więc nie trzeba legitymować.
    >>>> Co nie znaczy, że nie można.
    >>>
    >>> Właśnie znaczy, że nie można, ponieważ nie ma ku temu podstaw - dane
    >>> sędziego są jawne dla osoby, która żąda legitymowania.
    >>
    >> Są jawne, gdy monitor wokandy nie jest popsuty.
    >> Są jawne, gdy kartka nie odpadła z drzwi do sali.
    >
    > Czyli są jawne.
    No chyba, że "monitorek" sią popsuł, a kartka spadła na podłogę...
    ups.

    > Poza tym istnieje jeszcze możliwość przejrzenia akt,
    > jeśli oczywiście nie zaginęły.
    Jeśli oczywiście, sędzia nie poszła na L4.
    A info o tym w aktach, a akta już na sali.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1