eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoniechciane tankowanie › Re: niechciane tankowanie
  • Data: 2008-08-18 06:52:14
    Temat: Re: niechciane tankowanie
    Od: " ja" <l...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    podchodzi koles do lania beznyny to sa 2 wyjscia
    1) jezeli chcesz zeby ci nalal od razu jak go widzisz mowisz rodzaj benzyny i
    za ile -bo to jest w twoim interesie

    2)-mowisz ze sam zatankujesz, jaki problem?

    nie spotkalam sie zeby ktos ze stacji na siłe lał na oślep nie wierze w to,
    jaki miałby w tym biznes?



    >> <c...@w...eu> napisał(a):

    > podjezdzam na stacje lpg, staje pod dystrybutorem. szukam portwela, trwa to
    > jakies 30sek, moze minute bo wpadl pod fotele :)
    >
    > oki, znalazlem, otwieram szybe i mowie cieciowi "za dwie dychy prosze" a on
    > mi na to ze juz jest 66 ! i drze ryja. mowie ze place 2 dychy a reszte jak
    > chce niech sobie spuszcza. on mowi ze nie chce tych dwoch i dzwoni na
    > policje. no to odjezdzam. za miesiac wezwanie na policje, zeznania takie jak
    > tutaj. jego zeznania bardzo podobne, z dopiskiem o kurwach i chujach. i na
    > tym koniec. zdarzenie ponad rok temu.
    >
    > moje pytanie jest nastepujace. czy nie zamawiajac tego paliwa musze za nie
    > zaplacic jesli ciec naleje ?
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1