-
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!pa202.zabrze.sdi.tpnet.pl!
smolik
From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: naprawy dokonywane przez spółdzielnie
Date: Sat, 18 Oct 2003 11:13:04 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 125
Message-ID: <P...@k...portezjan.zabrze.pl>
References: <bmitqk$ndb$1@opal.futuro.pl> <bmkr9o$q0k$2@atlantis.news.tpi.pl>
<bmlnq8$re3$1@opal.futuro.pl>
<P...@k...portezjan.zabrze.pl>
<bmo6f6$u6t$1@opal.futuro.pl>
NNTP-Posting-Host: pa202.zabrze.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1066468342 27009 217.97.78.202 (18 Oct 2003 09:12:22
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 18 Oct 2003 09:12:22 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <bmo6f6$u6t$1@opal.futuro.pl>
X-Warning: UNAuthenticated Sender
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:170657
[ ukryj nagłówki ]On Fri, 17 Oct 2003, MarcinN wrote:
>+ > Jaka przesada ?
>+ > Masz mieszkanie *własnościowe* ? (pisałeś że rodziców, i że
>+ > *nie* własnościowe, a własnościowe prawo do lokalu - szukać
>+ pisałem "spółdzielcze prawa własności" - mająć na mysli mieszkanie
>+ własnociowe w spółdzielni
Czyli "spółdzielcze prawo do lokalu", a nie własnosć lokalu.
>+ > w groups.google uwagi "krzesło a krzesło elelktryczne" ;)).
>+ Przepraszam, pewno ten temat był już wałkowany nie raz: co to jest
>+ mieszkanie własnościowe w spółdzielni?
Mieszkanie w bloku (budynku) będącym własnością spółdzielni,
ale stanowiące wydzieloną (indywidualną) własność.
>+ Rodzice mają miszkanie
>+ własnmościowe - ale nie własnościowe hipoteczne
To co nazywasz "własnościowe hipoteczne" to jest właśnie
"po prostu własnościowe" :)
>+ tylko "własnościowe
>+ spółdzielcze". To czyją ono jest własnością? Spółdzielni?
Tak. Krótko i zwięźle: spółdzielnia bankrutuje, to
okazuje się że mieszkanie jest własnością wierzycieli.
>+ > >+ Przecież nie
>+ > >+ muszę się pytać spółdzielni o takie rzeczy...
>+ >
>+ > ...bo ? (znaczy: czym podpierasz ten argument ?)
>+ Wychodzę z założenia, że mieszkanie jest moich rodziców - bo przecież jest
>+ "własnościowe"
Toż powoływałem się. Krzesło też moze być. Elektryczne na
przykład. A demokracja socjalistyczna, komunistyczna,
jakaś tam jeszcze (poznać po 99%++ "zgodnych" głosów,
bo jak wiadomo naród to jednomyślny jest).
<OT>:
Zresztą "demokracja kapitalistyczna" jest też taka sobie:
ile referendów w których o *konkretach* decydowaliby
obywatele (nie "czy przyjąc Konstytucję", ale *który
konkretnie zapis* w niej ma być !) widziałeś ?
<\OT>
No to spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu to
też jest taka własnosć: masz PRAWO, nie lokal.
>+ > >+ Chociaż w tym kraju wszystko jest możliwe.
>+ >
>+ > IMHO ochrona własności przysługuje również w kilku sąsiednich
>+ > (i nie tylko) krajach :)
>+ i o to chodzi... co z ochroną właności? jeżeli miszkanie jest
>+ "własnościowe" to jest własnością moich rodziców
Ale kiedy nie jest :)
Oni mają nieograniczone[1] prawo do mieszkania w tym mieszkaniu:
nie można im "wypowiedzieć umowy najmu" bo nie są najemcami.
Taka dość niespotykana poza mieszkaniami regulacja.
I to z grubsza tyle...
[1] w rozumieniu: poza "wywaleniem za łamanie prawa".
O tym czy mogą bez zgody właściciela coś przerabiać powinna
MSZ decydować umowa - i chyba rzadko jest taka zgoda.
Chyba, żeby była gdzieś w prawie spółdzielczym (nie wiem)[2],
wg. K.C. tylko umowa dzierżawy (i to "o ile nie zastrzeżono
inaczej") daje takie prawo.
[1] byłbym już dawno obtentegowany przez grupowiczów jakby było :)
>+ tak samo jak kafle które leżą na balkonie...
...położone bez zgody właściciela :(
Owszem, są ich, rodzice mogą sobie je zabrać.
[...]
>+ > >+ I jeszcze jedno - spółdzielnia zaczyna straszyć wywaleniem
>+ > >+ członka w ze spółdzielni
>+ >
>+ > A mają za co (znaczy: powód) ?
>+ moi rodzice nie chcą się zgodzić na naprawę wylewki bez naprawy
>+ kafli - ot powód... krnąbrny członek
To chyba mało, bo na straży owego "prawa" (spółdzielczego do
lokalu[3] :)) stoi na końcu sąd ("państwowy") a powód chyba
jednak "za słaby".
Ale układ jest taki: od "wywalenia" trzeba się *właściwie*
odwołać, bo właśnie były takie wyroki że zmanipulowany
"spółprawwłaściciel" nie odwołał się (chyba) do Walnego
Zgromadzenia - i po upływie terminu na odwołanie Wysoki
Sąd stwierdził że musi zwinąć manatki, bo od podważania
wyroków Zarządu to jest właśnie Walne a nie Sąd (i mieszkanie
przepadło).
BTW ->[3]: tenże Sąd może MSZ zmusić twoich rodziców do zdjęcia
kafli... i zapłacenia Sądowi oraz prawnikowi spółdzielni...
Tak że może z "wywaleniem" to przesadzili. Ale ze "zmuszeniem"
to mogą mieć rację. Podejrzewam że mają.
I raczej należałoby by przemyśleć podpisywanie jakichś "papierów"
w stylu "odmawiam wpuszczenia celem naprawy bo chcą mi kafle popsuć",
a może i profilaktycznie jakiegoś prawnika (który "jakby co"
podejmie się pójść do sądu) spytać (pewnie nie nieodpłatnie :|)
[...]
>+ > pikuś - za pewne rzeczy można i właściciela[1] "wytentegować"
>+ > z przymusową sprzedażą :) (ale musi być *istotny* powód
>+ > i wyrok sądowy).
>+ > [1] Mowa o "prawdziwym właścicielu".
>+ > wzajem :) - Gotfryd
>+
>+ o "prawdziwym właścicielu" - czyli...? bo juz sie zgubiłem :(
Czyli kimś kto kupił *mieszkanie*, a nie *prawo* do
mieszkania. Przy okazji (w związku z zasadą: "czyj grunt
tego nieruchomość") staje się współwłaścicielem części
ziemi na której stoi blok itd.
W związku z tym ma prawo do uzyskania wpisu do księgi
wieczystej (i we własnym interesie natychmiast to robi),
a na takiej księdze można "powiesić" hipotekę czyli
dług :] - i pewnie stąd nazwa "hipotecznego" (jak
najbardziej nieuzasadniona, ale cóż... był czas że
mieliśmy "tranzystory" [czytaj radioodbiorniki przenośne]
to i jest czas że mamy "mieszkania hipoteczne").
Ja tam bym mieszkania z obciążoną (*obciążoną*) hipoteką
tak bez namysłu nie kupował ;)
pozdrowienia, Gotfryd
Najnowsze wątki z tej grupy
- Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
- Prokurator Wrzosek "Bezstronna" nie przyczynia się do śmierci (dowodnie) - oświadcza bodnatura [Dwie Kacze Wieże]
- Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- KOMU w RP3 pasuje "Rumuńska łatwość gmerania w wyborach" i dlaczego nie PO-Trzaskanym?
- Policjanci z Piątku
- Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomógł 2 poborowym zwiać z Ukrainy do RP3
- Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomĂłgĹ 2 poborowym zwiaÄ z Ukrainy do RP3
- Prawo u polaczków
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Czyli się da
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
- Prawo "gminne"
Najnowsze wątki
- 2025-03-16 Co powinno spotkać "adwokatów dwóch" uczestniczących w przesłuchaniu świadka do którego nie dopuszczono adwokata świadka?
- 2025-03-16 Co w KANADZIE wolno komercyjnie (na razie się nie czepili?)
- 2025-03-16 Prokurator Wrzosek "Bezstronna" nie przyczynia się do śmierci (dowodnie) - oświadcza bodnatura [Dwie Kacze Wieże]
- 2025-03-15 Art. 19.1 ustawy o ochronie praw autorskich
- 2025-03-15 KOMU w RP3 pasuje "Rumuńska łatwość gmerania w wyborach" i dlaczego nie PO-Trzaskanym?
- 2025-03-14 Policjanci z Piątku
- 2025-03-12 Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomógł 2 poborowym zwiać z Ukrainy do RP3
- 2025-03-12 Re: Immunitet dyplomatyczny (Palestyny) nie pomĂłgĹ 2 poborowym zwiaÄ z Ukrainy do RP3
- 2025-03-12 Prawo u polaczków
- 2025-03-11 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Czyli się da
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-10 Re: "Pięć piw" w Auschwitz izraelskiego nastolatka
- 2025-03-09 Re: lider unieważnionych wyborów niedopuszczony do powtórki
- 2025-03-08 Prawo "gminne"