eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonagrywanie rozmowy z policja › Re: nagrywanie rozmowy z policja
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news-fra1.dfn.de
    !news-stu1.dfn.de!news.germany.com!newsfeed.freenet.de!newsfeed01.chello.at!new
    sfeed02.chello.at!news.chello.pl.POSTED!not-for-mail
    From: "Tiger" <c...@c...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <ec451p$lae$1@inews.gazeta.pl> <sOhFg.64323$hH1.25215@trnddc08>
    <ec4b5f$7m4$1@atlantis.news.tpi.pl> <PgiFg.64337$hH1.37708@trnddc08>
    Subject: Re: nagrywanie rozmowy z policja
    Date: Fri, 18 Aug 2006 15:22:31 +0200
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2869
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    Message-ID: <3fca5$44e5bf1a$3eb34db5$13989@news.chello.pl>
    X-Complaints-To: a...@c...pl
    Organization: chello.pl
    Lines: 33
    NNTP-Posting-Host: 62.179.77.181 (62.179.77.181)
    NNTP-Posting-Date: Fri, 18 Aug 2006 15:22:34 +0200
    X-Trace: 3fca544e5bf1a9b16e81013989
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:407691
    [ ukryj nagłówki ]

    Dobra dobra. Przedstawie sytuacje znajomego (ktory "wymiekl").

    Kontrola drogowa. Policjanci kaza nie wysiadac, biora od kolegi dokumenty i
    ida do samochodu. Siedza cos dlugo, na pytania przez okno mowia "zaraz
    zaraz", wiec kolega zaczyna filmowac kamerka w telefonie. Po kolejnych 15
    minutach policjant wraca, oddaje dokumenty i kaze wysiasc z samochodu,
    otworzyc bagaznik i spytany o powod, mowi ze "bedzie rutynowa kontrola".
    Kolega wysiada wiec z telefonem (policjant w pierwszej chwili nie orientuje
    sie, ze go nagrywa) i rozpoczyna sie "przetrzasanie" samochodu. Po jakims
    czasie funkcjonariusz widzi, ze kolega trzyma "wycelowany" w niego aparat i
    pyta, czy jest nagrywany. Kolega zgodnie z prawda odpowiada, ze telefon ma
    kamere wideo i ze zdarzenie jest rejestrowane. Policjant kaze oddac telefon,
    mowiac ze nie wolno. Kolega zna swoje prawa i odpowiada, ze ma prawo i nie
    odda. Wywiazuje sie dyskusja, do ktorej wysiada z radiowozu drugi policjant
    i rzucaja sie we dwoch na kolege, zabierajac mu sila telefon i rzucajac
    kilka przeklenstw. Drugi grzebie cos, po chwili mowi "juz skasowane i na
    przyszlosc bez takich numerow". Reszta kontroli konczy sie ofkors wypisaniem
    jakiegos mandatu za brudne swiatla czy szyby i kolega jedzie. Dodam jednak,
    ze potem odzyskal nagrany film z karty przez czytnik i program do
    odzyskiwania danych. Teraz nie wie, co z tym zrobic.... :-)

    A pytania:

    - czy policjanci popelnili jakies przestepstwo?
    - czy w obliczu napasci policjantow bez uzasadnienia kolega mial prawo
    spuscic im lanie i zadzwonic na policje z informacja, ze maja bandytow w
    swoich szeregach i ma to nagrane?

    Pozdrawiam,

    Tiger


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1