eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomundurki w szkołachRe: mundurki w szkołach
  • Data: 2007-08-24 14:14:02
    Temat: Re: mundurki w szkołach
    Od: Szerr <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 23 Aug 2007 20:53:51 +0200, Robert Tomasik napisał(a)
    w:<news:faklqv$59v$1@atlantis.news.tpi.pl>:

    >>> Za to się kilka szarwerowych programów na jego komputerze znalazło przy
    >>> okazji, których nie opłacił.
    >> I jak to kwalifikujecie?
    > Tak samo, jak każdy inny nielegalny program. Jakie tu mogą być wątpliwości?

    Jednak mogą być, jak się okazuje.

    >> Napisałem, że logika prawa karnego nie obowiązuje w prawie
    >> administracyjnym, nie że można popełniać przestępstwa.
    > To napisz szerzej, co też to oznacza Twoim zdaniem, bo nie mam ochoty
    > zgadywać.

    W prawie administracyjnym istnieje kategoria tzw. działań faktycznych
    administracji, których legalności nie potwierdza żaden wyraźny przepis -
    nie tylko ustawowy, ale w często żaden. A jednak są to działania legalne.
    Działania nauczyciela, których celowość i rzetelność potwierdzają nauki
    pedagogiczne, działania wzorowane na opiece "modelowego dobrego rodzica",
    podejmowane z zamiarem wychowawczym i w jak najlepiej pojętym interesie
    dziecka, nie mogą być na litość Boga traktowane jak przestępstwo! Nie ma
    zamiaru jego popełnienia, nie ma jego materialnych znamion.

    Różnimy się, jak rozumiem, właśnie w ocenie co do wystąpienia owych
    materialnych znamion przestępstwa. Ja, biorąc pod uwagę zamiar nauczyciela,
    wskazania pedagogiki oraz identyczną, powszechną praktykę rodzicielską,
    jestem zdecydowanie zdania, że znamion przestępstwa w tym wypadku nie ma.

    > Pisz jaśniej, bo trudno polemizować z takimi skrótami myślowymi. Kary
    > regulaminowe zawiera bodajże Statut szkoły.

    Nauczyciel nie jest organem statutowym szkoły i nie stosuje wyłącznie kar
    regulaminowych. Najczęściej stosuje różne pozytywne i negatywne wzmocnienia
    zachowania ucznia podejmowane na bazie osobowego kontaktu z nim. Time-out
    jest właśnie przykładem takiego negatywnego wzmocnienia.

    --
    Quid leges sine moribus?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1