"d+" <dplus[NOSHIT]@tlen.pl> napisał/a:
>plonk
Wyczytałeś, chłoptysiu, w netykiecie?:-)
Może wzorem jednego gimnazjalisty sprzed 3 lat z grupy poświęconej
komputerom zaczniesz jeszcze użalać się, że nikt nie pisze błagalnych
maili z prośbą o cofnięcie plonka.

A teraz poważnie.
Nie chodzi tu o wiek twój (w końcu Wiesław "Boy lover" Kochański
szpanował tym, że ma koło 50 i został DURNIEM USENETU:-)), ale o twoje
podejście do sprawy.
I nie najważniejsze jest to, czy twoja dziewczyna miała wcześniejsze
(ZANIM SIĘ POZNALIŚCIE) doświadczenia seksualne i jakie - akceptacja
tego lub nie to sprawa relacji was łączących i waszego podejścia.
Bynajmniej nie zgadzam się z politpoprawusiami, którzy np. mnie
odsądziliby od czci i wiary za to, że nie chciałbym żadnego związku z
kobietą z dzieckiem. Dla mnie różnica między moim wymaganiem, a np.
oczekiwaniem absolutnego mentalnego dziewictwa to sprawa ilościowa a nie
jakościowa i to, że ktoś ma takie wymaganie, to li tylko sprawa jego i
potencjalnej partnerki.:-)
Rozumiałbym twoją reakcję, gdyby Cię zdradziła - mój stosunek do tego
ukazuje piosenka "W kolorze krwi".:-))) A facia mógłbyś załatwić inaczej
("Jaja są kurze, ale indor ma teraz w......l.:-)))). Ale tutaj?:-)
Wszelako cały problem leży li tylko w tobie.
Albo zaakceptuj jej przeszłość, albo daj jej spokój. Tertium non datur.
A owo rzekome "molestowanie".
Miała 16 lat, więc ściganie z racji wieku odpada.
Dziewczyna sama wiedziała, co robi i chciała tego - pojęcie
"uwiedzenia"/"namawiania" to IMHO kretynizm - albo ktoś chce tego (i
jest OK) albo nie (i sprawcę trzeba ukarać). A to, że teraz (po 3
latach) zmieniła zdanie, to "Sorry, Winnetou.", ale mogła pomyśleć
wtedy.
I przestań obrażać ofiary gwałtów/molestowania zestawiając je z idiotką,
która po 3 latach zdała sobie sprawę, że sława szkolnej
"demivierge"/"lodziareczki" wcale chwały nie przynosi.:-)
I tamten facet wcale nie jest winien, bo czego?
Tego, że chętna 16 pozwoliła się wypieścić i zrobiła mu laskę. Możnaby
najwyżej mu zazdrościć, ale nie wszyscy muszą.:-)))

Przepraszam innych czytających za ostre słowa, ale autor wątku pisze
bzdury.

PS. Czekam na plonka od chłoptysia.:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.