eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomobbing? jak postepowac.... › Re: mobbing? jak postepowac....
  • Data: 2008-02-08 23:53:11
    Temat: Re: mobbing? jak postepowac....
    Od: "bratPit" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > A nie da się w kilka osób iść i normalnie zwyczajnie porozmawiać z Wójtem?
    > Ale to zależy od jego osobowości, bo nie chodzi o wszczynanie awantury,
    > tylko prośbę o mediacje. W końcu pracownik jest od wykonywania poleceń,
    ale
    > niech będą one jednoznaczne.

    widzisz, problem polega na tym że owa kierowniczka była na dywaniku [ponoc
    ze 2,3x] u burmistrza ale ona jest dalej na stanowisku, a Ci którzy sie
    skarżyli już nie - nie wytrzymali,


    > Przez kilka lat musiałem niestety pracować pod kierownictwem tego typu
    > osoby. Różnych sztuczek próbowałem, aż w końcu zaskoczyła jedna. Jak
    > wydawał karkołomne polecenie, to go grzecznie prosiłem, by na marginesie
    > pisma to zapisał, bym później nic nie przekręcił. Ilość nieporozumień
    > wydatnie się zmniejszyła, z tym, ze od czasu do czasu zacząłem być
    > pomawiany o to, że go "zasugerowałem". Ale przynajmniej przestał się
    > wypierać swoich poleceń. Generalnie w urzędach obowiązuje pisemne
    wydawanie
    > poleceń.

    tam jest folwark, wiec i prawa inne, wiec raz jest tak - a jeżelo dana
    decyzja okaże się błędem- wychodzi na to że owa kierowniczka nigdy jej nie
    wydawała, tylko pracownik podjął daną decyzję, itd itd, słowem świr,
    patrze na to z boku i sam sie zastanawiam czy to ja może zwariowałem, może
    snię?
    niestety,
    brat

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1