ania wrote:
> kupiłam mieszkanie z zameldowanymi w nim lokatorami...nie mieszkają tam ale są
> zameldwani

To dlaczego jeszcze nie wzięłaś sie za ich wymeldowanie? Raz-dwa leć do
urzędu gminy (z dwoma świadkami i 7zł na znaczki skarbowe) i rozpocznij
wymeldowywanie administracyjne.

> i nachodzi mnei policja szukajaca tych osób, przychodza pisma z sądu,

Policję powiadom, że osoby nie mieszkają, pokaż papier o rozpoczęciu
wymeldowywania (jak już będziesz mieć - w ciągu kilku dni przychodzi
poleconym) i poinformuj, że nie życzysz sobie dalszego nachodzenia w
sprawie obcych Ci osób (oczywiście jak już rozpoczniesz wymeldowywanie,
bo inaczej mogą się wkurzyć i dostaniesz grzywnę za niedopełnienie
obowiązku meldunkowego ciążącego na posiadaczu tytułu prawnego do lokalu).

> boję się że przyjdzie komornik i zabieże moje rzeczy...

Komornikowi się mówi "Takie osoby tu nie mieszkają - spieprzaj dziadu!".

> byłam w spółdzielni ale
> powiedzieli mi że proces wymeldowania będzie trwał długo....co mam robić??

Spółdzielnia nie jest od meldowania. Idziesz do urzędu gminy/dzielnicy
(czy co tam akurat lokalnie Cię obejmuje).