On 25 Sie, 13:02, "Robert Tomasik - praca" <r...@p...onet.pl>
wrote:
> Uzytkownik "MiK^" <m...@t...pl> napisal w
wiadomoscinews:663e2797-d8b1-4871-8397-b840d61d2ef3@
d4g2000yqa.googlegroups.com...
> \
> W mojej ocenie tlumaczenie PZU jest bzdurne i obliczone na to, ze nie
> bedziesz dochodzil tych roszczen. Wziac kwote bezsporna, a reszte przekazac
> firmie zajmujacej sie dochodzeniem roszczen odszkodowawczych.

W dniu wczorajszym zdalem samochod zastepczy. Kwota jaka zaplacilem za
tydzien uzytkowania to 1295zl. Kolejne 3tyg to juz kwota blisko 4tys
zlotych. Nie posiadam takiego nakladu finansowego azeby pokryc tak
wysoka kwote. Jednym slowem TU wygralo ze mna. Mimo iz wiele czytalem
na ten temat, mimo iz otrzymalem informacje od grupowiczow zarowno na
grupach jak i bezposrednio mailowo smiem twierdzic iz racja lezy po
mojej stronie, jednak co z tego jesli faktury ktore sa do uregulowania
musze pokryc ja, z wlasnej kieszeni? Przeciez kredytu nie wezme na
potrzeby wynajmu samochodu! Glupota!

Wpadlem jednak na pomysl i tu kolejne pytanie do grupowiczow. Co jesli
wypozycze samochod od osoby prywatnej? Azeby utrzec nosa TU jestem w
stanie podpisac umowe z znajomym, ktoremu zaoferuje kwote mniejsza -
powiedzmy 1000zl tygodniowo za uzytkowanie jednego z jego samochodow.
Sila rzeczy samochod zaproponowal sam (nienormowany czas pracy
wyklucza dojazdy komunikacja miejska -do tego mam tez zaswiadczenie) i
od dzis nim jezdze, jednak jak miala by sie sprawa gdybym podpisal z
nim taka umowe, oplacil od niej podatki itp. a kwote widniejaca na
umowie staral sie odzyskac od TU?