eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokto odpowiada za porządek na ulicach w Polsce › Re: kto odpowiada za porządek na ulicach w Polsce
  • Data: 2017-10-27 20:42:40
    Temat: Re: kto odpowiada za porządek na ulicach w Polsce
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 27-10-17 o 00:18, J.F. pisze:

    >> Prawa do wwiezienia broni nie musisz z nikim załatwiać. jest odpowiednia
    >> ustawa. Faceci mają odpowiednie papiery i tyle. Regularnie jeżdżę za
    >> granicę z bronią i z nikim tego nie uzgadniam. mam mieć odpowiednie
    >> zezwolenia ze sobą.
    >
    > Ustawa na unijnych przepisach ?

    Przybliżysz, co masz na myśli?
    >
    > Do Izraela chyba tak prosto bys nie wwiozl :-)

    Kwestia posiadania odpowiednich dokumentów.

    > Ale "dyplomata" chyba moze.

    Nie znam Izraelskiego prawa. Mogę się wypowiadać za Polskę.
    >
    >> Ale prawo do wwiezienia broni nie jest równoznaczne z prawem do
    >> urządzania jakiś szopek na obcym terenie. Jak planujesz takie zadania to
    >> uzgadnia się to z miejscową Policją, a nie Ministrem. Są odpowiednie
    >> procedury. Nie będę na publicznym forum tego rozkminiał, bo Ci którzy
    >> się tym zajmują wiedz to.
    > Nie lepiej odgornie ?
    > Szczegolnie, jesli powinno byc to dogadane przed przyjazdem.

    Nie. Bo na miejscu będzie dowodzić Powiat, góra Województwo. Oczywiście
    czasem to i moc ustawy ma, jak w wypadku ŚDM.

    >> Miałem okazję współpracować z tymi ich ochronami i mile to wspominam.
    >> Trzeba im pokazać właściwe miejsce w szeregu i tyle. Oni próbują
    >> realizować własne procedury. Czasem to nie przystaje do naszych realiów
    >> lub prawa. W tych ochronach jest wielu tamtejszych mundurowych i wydaje
    >> im się, ze ruchem mogą w Polsce kierować. Wystarczy im wyjaśnić kilka spraw.
    > Komendant moze im pozwolic z bronia biegac po ulicy, a stanac na
    > skrzyzowaniu nie moze pozwolic ? Co za czasy :-)

    Komendant tu na nic pozwalać nie może. To normuje kilka ustaw. Ponieważ
    piszemy ogólnie, to nie chce mi się rozkminiać publicznie.
    >
    >> Natomiast osobną sprawą są różnej maści prowokatorzy i kretyni próbujący
    >> po prostu "coś udowodnić". Wystarczy generalnie uszanować ich
    >> udziwnienia. Chcą sobie w dziwnych naktryciach głowy biegać, to co to
    >> komu przeszkadza?
    > no ale widzisz, ze nie o to chodzi - stoisz sobie z transparentem, a
    > ktos go wyrywa. Idziesz chodnikiem, a ktos mowi ze dzis tu nie wolno.
    > Jedziesz samochodem, a ktos ... no przeciez nie ma prawa cie
    > zatrzymac, zgodnie z tym co napisales :-)

    Wiesz, ale ja już różnych kretynów przerabiałem i jakoś żaden z nich nie
    był ochroniarzem izraelskim. W Bieczu, zanim zbudowali obwodnicę
    regularnie w niedziele ruchem kierował miejscowy ksiądz zatrzymując na
    krajówce ruch, by wierni z kościoła wyjechać mogli.

    Przejrzyj forum kolejowe, jak kilka lat temu regularnie były afery o
    fotografowanie na kolei. Aż Dyrektor Generalny PKP musiał pismo napisać,
    ze nie jest zakazane - tu SOK-iści się wygłupiali. Zresztą afer o
    zakazywanie fotografowania było wiele więcej. Sąd musiał wyprostować
    obsługę muzeów (chyba o Pieskową Skałę poszło) i wymagało to dopiero
    postawienia się przez jakiegoś adwokata.

    >> Każdy ochroniarz ma racje. Jak nie ma, to pisz skargę, a nie urządzaj
    >> pyskówek.
    > Na publicznym terenie ? Nie pomyliles ochroniarza z policjantem ?

    No właśnie nadal nie. To wynika po prostu z dość prostej konstatacji.
    Ochroniarz skoro już postanowił się wydurniać, to co możesz zrobić?
    Zastrzelisz idiotę? Będziesz się z nim bił? Czasem rozmowa z dowódcą
    ochrony, albo organizatorem pomaga, ale jak nie, to n miejscu nic nie
    poradzisz. Nadzór nad tymi formacjami ma Komendant Wojewódzki Policji,
    ale to nadzór administracyjny. Zostaje albo skarga w trybie
    administracyjnym, albo zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa
    przekroczenia uprawnień w drastycznych wypadkach.

    No i pozostaje jeszcze jeden aspekt. To działa na ochroniarzy. Z
    bojówkami ochronopodobnymi trudniej. Najlepiej starać się dokumentować
    poprzez sfotografowanie, nagranie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1