eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokonsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego › Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
  • Data: 2008-05-31 13:07:36
    Temat: Re: konsekwencje dla kierowcy po potrąceniu pieszego
    Od: ToMasz <twitek4@no_spam.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    zenek pisze:
    >
    > Użytkownik "ToMasz" <> napisał w wiadomości
    > news:g1pnsf$jiq$1@inews.gazeta.pl...
    >> Piotr pisze:
    >>> Buster pisze:
    >>>> A do autora wątku. Kierowca poloneza otrzymał prawdopodobnie mandat w
    >>>> wysokości maksymalnej tj. 500 zł, oraz wzbogacił się o calutkie 10
    >>>> punktów karnych.
    >>> Dzięki za odpowiedź.
    >>> A opcja jakiegoś odszkodowania dla mnie?
    >>> W końcu po coś ten policjant dane kierowcy i nr polisy mi podawał;)
    >>>
    >>> pozdrawiam
    >>> piotr.
    >> spraw ma sie tak: za wykroczenie keirowca dostał nagrode. jak dostał i
    >> przyją to automatycznie jest winny. Koniec działań z automatu. JAk Cie
    >> przeprosił a Ty powiedziałałes niema sprawy to koniec. Jak Cie boli,
    >> masz podarte spodnie, dziure na łokciu w marynarce, to zgłoś sprawe do
    >> sądu. Nie jest to aż takei trudne i nawet nie takie kłopotliwe, bo facet
    >> biorąc mandat, przyznał sie do winy. Tak wiec jak nie przesadzisz z
    >> wysokościa odszodowania - dostaniesz je.
    >
    >
    > A po co ma iść do sądu? Niech skontaktuje się ze sprawcą i ustali z nim
    > wysokość odszkodowania, ew. jeśli są jakieś szkody, niech zgłosi się do
    > ubezpieczyciela OC sprawcy. Sąd to pewnie nie będzie potrzebny.
    >
    > Pozdrawiam
    > zenek
    Oczywiście. tydzien zwolnienia, zniszczone ubranie, zadnych trwałych
    uszczerbków? oki. Spotykają sie panowie i taki tekst: to na ile
    wyliczasz swoej szkody? na jakies 20 tys. Oki, zgłaszamy 5 tys i
    dzielimy sie po połowie. Chodź piszemy zeznania, niech te debile wypłąca
    Ci z mojego OC odszkodowanie...

    Tak to bedzie?

    ToMasz
    PS Pytam poważnie. w 1993 roku miałem taką sprawe i bez śadu nic sie nie
    dało załątwic

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1