eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokonflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie › Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
  • Data: 2009-07-06 21:10:34
    Temat: Re: konflikt : wlasciciel - kontra zameldowani w mieszkaniu - zalane mieszkanie
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik pisze:

    > Napisz, gdzie i do jakiej sprawy Inspektor Nadzoru Budowlanego przyjął
    > jakiekolwiek wynagrodzenie za wykonane przez siebie czynności. Może być na

    Urząd gminy. Pytano się tylko. Odpowiedź była, że ekspertyza jest płatna.
    Nie mylić z pseudo inspektorem nadzoru z administracji osiedla.
    Tak samo poinformowano mnie, że sprawdzenie ze STOEN-u czy ktoś się pod
    licznik elektryczny w pionie nie podłączył- płatna. Zresztą nie za bardzo
    chcą, co chcą być solidarni z tymi fachowcami z administracji, którzy na
    wszystkim trzymają łapy i nikogo do swojego "byznesu" nie dopuszczą.
    Pogotowie elektryczne ze Stoenu też nie przyjedzie (dzwoniłam wczoraj), bo
    jest *całodobowe* administracyjne pogotowie elektryczne. Jak zadzwonilam
    (na komórkę!) do tego elektryka z administracji to on mi powiedział, że
    zajęłoby to godzinę zanim przyjedzie, bo jest w domu, na Woli. Łaskawie
    włączył mi ten prąd dozorca, który ma klucze do skrzynki na cały blok.
    Dobrze, że się wróciłam i powiedziałam mu: a może by pan zajrzał do tej
    skrzynki i włączył mi to światło? Nadmieniam, że prąd się wyłączył tylko w
    moim mieszkaniu, albo ktoś pstryknął na ten guziczek w skrzynce na
    parterze i mi wyłączył. Tak sobie myślę: na co nam takie pogotowia
    administracyjne? ...No, ale to nie my wybieramy, to administracja budynków
    robi sobie i swoim pracownikom dobrze. Dyskutowałam już parę m-cy temu z
    Tobą o tym, że administracja obciążyła mnie kwotą 88,88 zł za wezwanie
    pogotowia wodociągowego jak miałam zalewane strasznie mieszkanie...a
    hydraulik z pogotowia administracyjnego gdzieś tam chlał albo trzeźwiał i
    nie odbierał telefonu, dozorca też nie poszedł zakręcić wody w pionie w
    piwnicy, a ja coraz bardziej miałam niszczone mieszkanie. Piszę bez składu
    i ładu, bo jak o tym myślę, to się strasznie denerwuję, sorry.

    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1