eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokomusze prawo własności › Re: komusze prawo własności
  • Data: 2009-03-08 11:58:21
    Temat: Re: komusze prawo własności
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Art" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gp093t$58t$1@news.wp.pl...
    > Cavallino pisze:
    >> Użytkownik "Art" <s...@w...pl> napisał w wiadomości news:gp00
    >>
    >>>>> Nie jest takie oczywiste skoro grunt został przekazany na cele
    >>>>> mieszkaniowe przez miasto.
    >>>>
    >>>> Co znaczy "przekazane"?
    >>>> I co taka czynnośc zmienia w prawie własności?
    >>>
    >>> Tak kiedyś było :-) Miasto przekazywało grunt spółdzielni na cele
    >>> mieszkaniowe
    >>
    >> Wtedy to raczej państwo, mienie zostało skomunalizowane w latach 90-tych
    >> dopiero.
    >>
    >>> W jakiej formie odbywało się przekazanie nie mam pojęcia, skoro jednak
    >>> ten szczegół
    >>
    >> Prawem kaduka często.
    >> I stąd dzisiejsze problemy z tymi prawami spółdzielni.
    >>
    >>>> Nie, dopóki to zasiedzenie nie zostanie klepnięte w sądzie.
    >>>
    >>> Takie klepnięcie to pikuś,
    >>
    >> Jasne.
    >> I dlatego takie sprawy ciągną się dziesiątkami lat.
    >>
    >>> należy się lokatorom jak psu zupa.
    >>
    >> Jeśli już to spółdzielni.
    >> Lokatorom nic się nie należy, oni po prostu wynajmują mieszkanie.
    >>
    >>>
    >>>> A i tak wtedy po prostu zmieni się własciciel gruntu, a co za tym idzie
    >>>> Twoje "nie jest to takie oczywiste" wychodzi na oczywistą brednię.
    >>>
    >>> Widzę,że nie masz pojęcia o czym piszesz.
    >>> Każde mieszkanie czy lokal w budynkach spółdzielczych jest sprzedawane z
    >>> częścią gruntu
    >>> na którym postawiony jest budynek
    >>
    >> ROTFL !!!
    >> Nie zrozumiałeś, albo totalnie nie rozumiesz o czym piszesz.
    >>
    >> Nie można sprzedać czegoś co nie jest własnością sprzedającego.
    >> Czyli, aby sprzedać spółdzielnia NAJPIERW musi być właścicielem gruntu -
    >> i o tym mówimy.
    >
    > I w dużej cześci spółdzielni nie ma z tym problemu

    A to już zupełnie indywidualna sprawa każdego bloku.
    Bywa z tym różnie, najróżniście.



    > spółdzielnia jest właścicielem gruntu na którym stoi budynek
    > a mimo tego bronią się przed przekształceniem spółdzielczego prawa
    > własności

    Nikt nie lubi jak się go okrada.


    > w pełne prawo własności z wpisem do ksiąg wieczystych.
    > Ciekawe dlaczego tak bronią się przed PiSowską ustawą?

    W interesie członków spółdzielni.
    I wszystkich innych, którym nikt prezentów nie daje ustawowych.

    Pomyśl trochę - jest sobie np. mała spółdzielnia - 1 blok, 30 spółdzielców.
    Część ma mieszkania własnościowe, część lokatorskie.
    Spółdzielnia ma długi.
    Za długi odpowiadają swoim majątkiem, czyli tym blokiem.
    Załóżmy że blok jest wart 10 mln, a długu jest 7 mln.
    Jeśli połowa ze spółdzielców, ta która nie zapłaciła za mieszkania, więc ma
    je lokatorsko, dostanie w prezencie od państwa połowę bloku, a w efekcie
    tego odejdzie ze spółdzielni, to znaczy że druga połowa zostaje z całym
    długiem, przewyższającym wartość majątku spółdzielni.

    Jakim prawem państwo pozbawia pozostałych spółdzielców ich majątku, powoduje
    że tracą swoje mieszkania (bo je wierzyciel za długi odbierze), mimo że za
    nie zapłacili w 100%?
    A daje ich kosztem prezenty tym, którzy za swoje mieszkania nie zapłacili?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1