eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[pord] kolizja, jak się bronić › Re: kolizja, jak sie broniae
  • Data: 2010-05-13 15:01:47
    Temat: Re: kolizja, jak sie broniae
    Od: "Nostradamus" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
    news:4bec0bcd$1@news.home.net.pl...

    >> Mam taką pewność. Prawo nie zabrania jechać obok ciągłej lini a tylko
    >> jej
    >> przejeżdżać lub najeżdżać. I kropka.
    >
    > Jasne, jak się nad nią przelewituje, to już wszystko jest zgodnie z
    > literą prawa :D Bez względu na to z której strony linii znajdzie się
    > pojazd LOL

    Miało być EOT ale....

    Za głupiś aby zerozumieć, że mógł zmienić pas zanim ciągła linia się
    pojawiła???


    >> Nie miał takiego prawa jeśli jego manwer spowodował zagrożenie.
    >
    > W momencie jego rozpoczęcia takiego zagrożenia nie było. Powstało w
    > trakcie skręcania i to policjant je stworzył rozpoczynając wyprzedzanie

    Skąd skręcający może coś o tym wiedzieć skoro nie widział auta
    wyprzedzającego??
    Wyprzedzający powie, że był na lewym pasie gdy skręcający włączył migacz i
    zaczął skręcać albo, że stojący na prawym pasie samochód nagle ruszył i
    skręcając zajechał mu drogę. Potwierdzi to świadek ( a takowy jest)
    i.....dupa.



    > Nie miał prawa wyprzedzać. Nie przefrunał przez linię, musiał ją
    > przejchać

    Głupiś.

    Tym razem ostatecznie EOT bo albo zrozumiałeś o czym piszę i dalsze
    ciągnięcie wątku jest niepotrzebne albo niezrozumiałeś a wtedy ...szkoda
    klawiatury.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1