eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokolejna kontrola policyjna › Re: kolejna kontrola policyjna
  • Data: 2015-04-05 11:06:34
    Temat: Re: kolejna kontrola policyjna
    Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2015-04-05 06:51, Shrek wrote:
    > Przecież ktoś napisał np. - "bo tydzień temu ktoś ukradł gówniarzowi
    > komórkę na sąsiednim osiedlu. Jest pan do niego podobny - świadek
    > zeznał, że tamten miał dwie nogi i miał między 1,5 a 2 m"

    "A jak teraz zadzwonię do Pana przełożonego i powiem o tym przeszukaniu,
    to też usłyszę, że szukacie komórki z tamtego osiedla?"

    Tak to się robi - spokojnie, z uśmiechem.
    Z policjantem można normalnie rozmawiać, to też człowiek.
    Trzeba brać poprawkę na to, że nie są to intelektualiści, ale dogadać
    się zawsze można.

    > A to oni wspólnie i w porozumieniu działają? Dostajesz od policji jakiś
    > znaczek i dresy dają ci spokój?

    Zapewne naiwnie podejrzewam, że jak w zasięgu wzroku i krzyku stoi
    patrol, to prawdopodobieństwo napaści drastycznie maleje. :)

    > No to widać rzeczywiście zależy od stanu umysłu. Mnie jakoś nie bawi
    > traktowanie mnie przez władzę jak złodzieja i pijaka. I o ile jeszcze
    > mogę zrozumieć kontrole trzeźwości kierowców (bo nosi to znamiona
    > racjonalności), to polowanie na rowerzystów po piwie jest ewidentnym
    > wypaczeniem, i nie rozumiem jak można się z tego cieszyć - no chyba że
    > po polskiemu "dopierdolcie sąsiadowi!".

    To bardzo proste. Rower i samochód są podobno równoprawnymi środkami
    transportu, czyż nie? :)

    Jeśli oczekujemy praw i ułatwień takich jak kierowcy, to musimy się
    liczyć z podobnymi obostrzeniami.
    Nie można się tylko ciągle domagać, a jednocześnie bronić przed
    odpowiedzialnością. Taki jest właśnie mój stan umysłu. :)

    Owszem, nie jeżdżę na rowerze po alkoholu i mam OC. Jestem koherentny.:)

    > Poważnie mówisz, że zatrzymywanie losowych ludzi to jest
    > najkorzystniejsze co policja może zrobić? To może nie się od razu
    > rozwiążą bo pożytek z nich mizerny będzie. W zasadzie same problemy i
    > koszty.

    Oczywiście.
    Prewencja, czyli m.in. takie zatrzymiana i kontrole, jest ważna,
    bo zwiększa respekt społeczeństwa do przepisów.
    Inaczej mówiąc: człowiek musi się bać, że go złapią i że kara będzie
    dotkliwa. Jeśli się nie boi, to nie będzie przestrzegał prawa.

    Przykładów jest sporo.
    Najsmutniejszy jest ten nasz - z PRLu. Wtedy ludzie się naprawdę
    bali pałowania i więzienia. Nie miało to wpływu na przestępczość
    zorganizowaną, ale na takich prostych rzezimieszków już tak,
    a właśnie tych ostatnich ja się najbardziej obawiam.
    Przypominasz sobie dużo bójek na stadionach? Ustawek w lasach?
    Dewastacji pociągów? Po murach wszędzie pisali "CHWDM"?

    Wiele osób twierdzi, że Policja nie powinna się zajmować drobnymi
    wykroczeniami i prewencją, bo nie ma kto ścigać przestępców.
    Tyle że w prewencji chodzi własnie o to, żeby liczbę tych przestępców
    zmniejszyć (i to bardziej w przyszłości niż dziś). O to, żeby człowiek
    miał świadomość, że za batona i bójkę na boisku szkolnym też można
    zostać ukaranym. Jeśli takiej świadomości nie ma, to hoduje się
    obywateli bez zahamowań, którzy w wieku 25 lat ukradną rower i rzucą w
    policjanta cegłą. Właśnie dlatego, że przez całe życie byli bezkarni
    i po prostu z biegiem czasu testują, jak daleko mogą się posunąć.

    Tyle w temacie mojego spojrzenia na kwestię. Nie musisz się z tym
    zgadzać i nie musisz wierzyć, że to działa, ale chyba przyznasz,
    że trzyma się kupy i zapewnia mi względnie spokojne, beztroskie życie.:)

    pozdrawiam,
    PK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1