eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokolega wlasnie zabil kobiete... pomocy.. › Re: kolega wlasnie zabil kobiete... pomocy..
  • Data: 2007-12-25 10:04:50
    Temat: Re: kolega wlasnie zabil kobiete... pomocy..
    Od: "zkruk [Lodz]" <z...@S...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Seven wrote:

    > takze mnie nie dziwia wasze BURACKIE "obiekcje"!

    cos mi tu kolego nie pasuje ... i od 10 lat jak mantre powtarzasz sobie co
    powiedzial pan na kursie PJ ???? ;>

    a co do faceta - zebys wiedzial ze wprowadziles zagrozenie
    dla tej osoby na pasach...
    nie jestes sam na drodze i trzeba miec swiadomosc tego
    trzeba stosowac zasade ograniczonego zaufania - i pomyslec czasem za
    kogos...

    pieszy w tym wypadku zaufal Tobie - nie wiedzac, ze wpakowales go w mine
    pieszy w 85% przypadkow wogole nie mysli o tym, czy zza samochodu nie
    wyskoczy drugi samochod


    gdy tylko zatrzymuje sie przed pasami zawsze sprawdzam w lusterku czy nie
    jedzie inny samochod obok/niedaleko obok mnie
    on stanowi potencjalne zagrozenie - wystarczy ze sie zagapil, za patrzyl na
    znak czy przygotowuje sie do skretu - i patrzy w lewe lusterko

    nigdy nie zatrzymuj sie przed przejsciem gdy jedzie duza grupa samochodow
    kazdy kierowca bedzie wsciekly na Twoja wielkodusznosc - a Ty dajesz tylko
    okazje do skasowania pieszego

    gdy jestes sam na drodze - prosze Cie bardzo - wtedy jasne...

    podam Ci prosty przyklad
    wjezdzam do wawy od Janek
    juz jestem na 3 pasach ruchu
    nagle zaczynaja strasznie szczypac mnie oczy i dodatkowo lzawic..
    nie wiem od czego - czy moze jakis gaz czy cus...
    doslownie nic nie widze - oczy ledwo otwieram
    a jak otwieram - wszystko zamazane bo z oczu leje mi sie...
    mija jakies 5-10 sekund jazdy po omacku, po omacku wlaczam awaryjne i powoli
    zatrzymuje sie
    jechalym lewym pasem, wiec nie moglbym zjechac na pobocze

    gdyby w tym czasie jakis debil postanowil zatrzymac sie na pasach moglbym
    tego nawet nie zauwazyc i przycelowac w pieszego


    z drugiej strony - pieszy to nie swieta krowa - i nawet na pasach obowiazuje
    go myslenie
    ja zawsze stosuje jedna metode ktora b dobrze sie sprawdza
    patrze sie na kierowce auta
    on w ten sposob ma swiadomosc ze ja go widze
    ja kontroluje co on robi
    zawsze moge sie zatrzymac - niemalze w miejscu


    a Burakiem to jestes Ty - i ladujesz w KFie

    --
    pozdrawiam
    www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
    www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
    www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1