-
Data: 2007-12-19 18:57:50
Temat: Re: kodeks drogowy, odszkodowanie, wspolwina - pytanie
Od: "Ryba" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fk9kmh$qpq$2@inews.gazeta.pl...
> Ryba wrote:
>>
>> przepraszam za dosadność, ale nie myl chuja z ogórkiem. Co prawda kształt
>> podobny ale zastosowanie inne. Ale do rzeczy.
>> Nigdzie nie napisałem, że "wjechanie na czerwonym" jest "legalne".
>> Stwierdziłem jedynie (i nadal to podtrzymuję) że pierwszeństwo przejazdu
>> (z jednym drobnym wyjątkiem) nie zależy od sygnałów nadawanych przez
>> sygnalizację swietlną. Zgadzam się, że sygnalizacja świetlna ma "wyższy
>> priorytet" (pierwszeństwo) niż znaki oraz przepisy PoRD (co wynika z Art.
>> 5 PoRD) tym nie mniej, zgodnie z rozdziałem 5 Rozporządzenia o znakach i
>> sygnałach drogowych, sygnał "zielony" zezwala wyłącznie na wjazd za
>> sygnalizator i to wszystko. Tak więc za sygnalizatorem pierwszeństwo
>> przejazdu pozostaje niezmienione (chyba, że na sygnalizatorze były jakieś
>> znaki zmieniające to pierwszeństwo, co czasami się zdarza), niezależnie
>> od tego czy sygnalizator działa czy też nie jak też niezależnie od tego,
>> czy świeci na zielono, niebiesko albo w różowe kropki.
>>
>> Tak więc proszę nie insynuować mnie czegoś, czego nie napisałem.
>>
> Co za pierdoły.
Jak na grupę, która ma w nazwie prawo jest to bardzo ineresujący argument
a'la Zero.
> To znaczy, że jak już przejadę za czerwone światło to wszyscy powinni mi
> ustąpić? [..]
Nie wszyscy, tylko ci, w stosunku do których masz pierwszeństwo przejazdu.
> [..] A jak kogoś trąbnę w bok na czerwonym, to czywiście będzie wina tego
> drugiego bo mi nie ustąpił?
Jeśli wykażesz, że wjechałeś "na zielonym" to będzie wyłącznie jego wina,
natomiast jeśli Tobie udowodnią, że wjechałeś na czerwonym - to będzie
współwina obu kierujących (tak Twoja jak i jego).
> Chyba cię porąbało.
Tego pozwolisz, że nie będę komentował, chociaż z drugiej strony wiem już z
kim mam przyjemność zakończyć dyskusję.
Zdróweczko mimo wszystko
Ryba co się może mylić
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- podpalacz
- Modlinska
- B. ksiądz nie nazwał wysokich funkcjonariuszy publicznych idiotami, idiota [wyrok w zawiasach]
- Legitymowanie na granicy
- Jak wyborca POWINIEN zareagować na wydanie karty do głosowania bez pieczęci komisji?
- "Dobre obyczaje"? WTF?!
- Wiceminister "sprawiedliwości" A. Myrcha złamał ciszę wyborczą [rzepa]
- Głosowanie na prezydenta mDowód
- Migracje i przestępczość
- Re: NASK v. Meta: Państwowy NASK "mijał się z prawdą" co do USUNIĘCIA reklam pro-PO-Trzaskowskich?
- Cena usługi towaru między dwoma przedsiębiorcami
- Alert RCB w sprawie dziewczynki
- Tsue i smsy
- Wariant rumuński
- List Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, w sprawie nowego przedmiotu Edukacja zdrowotna
Najnowsze wątki
- 2025-05-22 podpalacz
- 2025-05-22 Modlinska
- 2025-05-21 B. ksiądz nie nazwał wysokich funkcjonariuszy publicznych idiotami, idiota [wyrok w zawiasach]
- 2025-05-21 Legitymowanie na granicy
- 2025-05-18 Jak wyborca POWINIEN zareagować na wydanie karty do głosowania bez pieczęci komisji?
- 2025-05-18 "Dobre obyczaje"? WTF?!
- 2025-05-18 Wiceminister "sprawiedliwości" A. Myrcha złamał ciszę wyborczą [rzepa]
- 2025-05-17 Głosowanie na prezydenta mDowód
- 2025-05-17 Migracje i przestępczość
- 2025-05-16 Re: NASK v. Meta: Państwowy NASK "mijał się z prawdą" co do USUNIĘCIA reklam pro-PO-Trzaskowskich?
- 2025-05-15 Cena usługi towaru między dwoma przedsiębiorcami
- 2025-05-15 Alert RCB w sprawie dziewczynki
- 2025-05-14 Tsue i smsy
- 2025-05-14 Wariant rumuński
- 2025-05-14 List Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, w sprawie nowego przedmiotu Edukacja zdrowotna