eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokiedy przesłanie komuś piniędzy na konto może być uznane za pożyczkę i opodatkowane? › Re: kiedy przesłanie komuś piniędzy na konto może być uznane za pożyczkę i opodatkowane?
  • Data: 2010-12-15 16:58:30
    Temat: Re: kiedy przesłanie komuś piniędzy na konto może być uznane za pożyczkę i opodatkowane?
    Od: cyklista <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 15.12.2010 02:31, witek pisze:
    > On 12/14/2010 7:09 PM, Gotfryd Smolik news wrote:
    >> On Tue, 14 Dec 2010, lamia wrote:
    >>
    >>> "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote
    >>>> "Przechowanie pieniędzy na cudzum koncie z innych pobudek" to się
    >>>> nazywa
    >>>> "depozyt nieprawidłowy"
    >>>
    >>> wysyłam ci kasę żebyś mi kupił towar x, (bo masz bliżej, bo masz po
    >>> drodze, bo się znasz na towarze x, bo jestem chora a ty mi robisz
    >>> zakupy,..).
    >>
    >> Nie, to nie Ty jesteś chora.
    >> To polskie prawo jest chore - jakby USy bardzo literalnie chciały
    >> i do tego *mogły* sensownie udowodnić powyższe, to powinny od każdej
    >> z tych czynności naliczyć podatek.
    >> Jak? - "ceną rynkową", czyli od kwoty którą wziąłby za taką usługę
    >> np. taksówkarz. Tak napisano w ustawie.
    >> Taka "usługa" jest po prawdzie bardzo trudna do udowodnienia, do tego
    >> pewnie za dużo samoukarań musiałoby być wewnątrz US :P, ale co
    >> robić: posłowie postanowili, że "niedopłatne świadczenia" nie są
    >> limitowane *od dołu*.
    >> Czyli świadczenie o wartości 1 grosz należy doliczyć do PIT.
    >> I jak wyżej.
    >>
    >>> - To jest pożyczka czy depozyt nieprawidłowy?
    >>
    >> Nie, zapłata za towar to nie jest pożyczka, również zaliczka nie
    >> podlega opodatkowaniu jak pożyczka (o ile nie ma mowy o "czynności
    >> pozornej"), pic w tym że czynność docelowa (pośrednictwo w sprzedaży
    >> lub usługa dowozu towaru) może być opodatkowana tak, że podatnik
    >> sobie tylko po staropolsku westchnie... ;>
    >>
    >> Natomiast obrona - nieujawnienie usługi - rzeczywiście prowadzi
    >> do tezy o "depozycie". Albo pośrednictwie finansowym :D
    >>
    >> pzdr, Gotfryd
    >
    >
    > no jeszcze może być tak, że on kupił zanim dostał pieniądze.
    > czesto w rodzinie bywa tak: to kup mi a ja ci potem oddam kasę.
    >
    > i dojdziemy albo do "chwilowej" pożyczki z drugiej strony, albo mozemy
    > uzgodnić, że to nie był zakup "dla kogoś" tylko dla mnie, ale za chwilę
    > temu komuś sprzedałem no i dostaniemy w łeb takim samym procentem ale z
    > PCC. I pewnie jeszcze nie złożonym w terminie.
    >
    >
    >
    Nie not to jakiś ABSTRAKT ;)
    Po 1. Najpierw US musiałby się dowiedzieć o takim przelewie, A nie
    sądzę, żeby ryli tysiące wyciągów w poszukiwaniu "pożyczek" czy
    "nieprawidłwoych depozytów" na jakieś 100 czy 200 zł, bo koszty takich
    poszukiwań "na ślepo" byłyby wielokrotnie większe od odzyskanych podatków.
    Chyba że przy okazji jakiejś innej kontroli zauważą, że na jakimś koncie
    takie przelewy często się pojawiają i zachodzi podejrzenie, że jest to
    niezgłoszona DG.
    Po 2. Z tego co pamiętam to banki mają obowiązek powiadamiać US o
    przelewach na kwotę powyżej 20.000 zł.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1